2010.12.27 13:57:53. W pozwie o alimenty należy pozwać ojca dziecka i jako adres do korespondencji podac zk. Sąd alimenty przyzna. Trzeba iść do komornika (ojciec może wyjść w tym czasie z zk). Komornik uzna bezskutecznośc egzekucji i wtedy udajemy sie do FA. Nie wiem z jakiego miasta Pani jest. Alimenty na dziecko w takiej wielkości i wysokości jak płaci oraz przelewa dobrowolnie samemu ojciec dziecka – córkę czy syna Poznań. Nadto zaakcentować wypada, że fakt pokrywania przez pozwanego części kosztów utrzymania córki nie pozwalał na oddalenie wniosku o udzielenie zabezpieczenia, bowiem – stosownie do ugruntowanego już w tej mierze orzecznictwa – osoba uprawniona Świadczenie wychowawcze, popularnie nazywane „500 plus” przysługuje samotnym rodzicom, jeżeli od drugiego rodzica zostały ustalone alimenty. Dotyczy to zarówno świadczeń na pierwsze dziecko, jak i na kolejne. Od 1 lipca 2019 r. prawo do świadczenia nie będzie już uzależnione od ustalenia alimentów na dziecko od drugiego rodzica. Od 3 lat mam przysądzone alimenty na mojego ojca-alkoholika. Alimenty wprawdzie nie są wysokie 150zł., chciałabym jednak pozbyć się obowiązku ich płacenia. Zacznę może od początku: Mój ojciec jest alkoholikiem od prawie 10 lat. Byliśmy nieźle sytuowaną rodziną ale mój ojciec wszystko zaprzepaścił. 28 grudnia 2020. Zgodnie z Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, w czasie trwania małżeństwa na każdym z małżonków ciąży obowiązek alimentacyjny względem drugiego małżonka. Jednakże w pewnych sytuacjach małżonek może być zobowiązany do świadczeń alimentacyjnych na rzecz drugiego małżonka również po orzeczeniu rozwodu Alimenty od ojca Włocha. Ile wynoszą alimenty dla dziecka w Niemczech? 20 gru 2010 Kiedy wypłaty 500 plus od czerwca 2023 r.? Sprawdź termin W Polsce nadal dzieci pozostają pod stałą opieką matek, jeśli dochodzi do rozpadu małżeństwa. Rolą ojca oprócz oczywiście pomocy w opiece nad dziećmi i ich wychowywaniu, jest również płacenie zasądzonych alimentów, które stanowią znaczne wsparcie w budżecie domowym samotnej mamy. Okazuje się jednak, że nawet 80% ojców nie płaci dobrowolnie na swoje pociechy. Z drugiej […] Pozew o alimenty należy złożyć, jeśli rodzic sprawujący opiekę nad dziećmi chce uzyskać pomoc finansową od drugiego rodzica, który nie łoży na dzieci dobrowolnie. Do pozwu należy dołączyć szereg dokumentów – odpisów i zaświadczeń. Podpowiadamy, jak dopełnić wszystkich formalności, napisać pozew na podstawie wzoru, uzasadnienie oraz przykładowy kosztorys utrzymania § Rozwód, alimenty dla mamy, alimenty od dzieci dla niepracującego ojca (odpowiedzi: 2) Witam, Mam w rodzinie następujący problem. Moi rodzice rozwiedli się z orzeczeniem winy po stronie ojca. Moi rodzice rozwiedli się z orzeczeniem winy po stronie ojca. rozliczenia dochodów w sposób przewidziany dla osób samotnie wychowujqcych dzieci (nawet gdy osiqgnq+ inne dochody z pozosta+ych žróde+ opodatkowanych wed}ug skali podatkowej). 6. JeŽeli peknoletnie uczqce sie dziecko uzyska}o dochody ze stosunku pracy z zagranicy, to bez wzglqdu na to, jaka metoda unikania xY7hW. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przypomina, że świadczenie 500 plus (świadczenie wychowawcze) nie należy się, jeśli samotnemu opiekunowi nie zostały ustalone alimenty na dziecko. Bez znaczenia pozostaje fakt czy rodzic wnioskuje o pieniądze na pierwsze czy kolejne dziecko. Spór o alimenty. 500+ różni resort pracy i sąd Samotni rodzice, aby dostać pieniądze na dzieci, muszą mieć zasądzone alimenty – także wtedy, gdy starają się o wsparcie nie na pierwszego potomka, tylko na kolejnego. Choć wymóg ten zdążył już zakwestionować sąd, Ministerstwo Rodziny go podtrzymuje. Właśnie przesłało do gmin ostre zalecenie, by bezwzględnie się go trzymały Polecamy: Psychologiczny GPS. Jak zadbać o siebie, stawiać zdrowe granice i tworzyć budujące relacje Wciąż nie milkną echa wyroku, który zapadł 18 września br. przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym (WSA) w Warszawie w sprawie warunków przyznawania świadczenia wychowawczego samotnym rodzicom. Opisywane na łamach DGP orzeczenie (sygn. akt I SA/Wa 601/18) dotyczyło art. 8 ust. 2 ustawy z 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci ( z 2017 r. poz. 1851 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem warunkiem otrzymania przez samotnego rodzica świadczenia wychowawczego na dziecko jest ustalenie na nie alimentów. WSA w Warszawie, rozpatrując sprawę, w której rodzic nie otrzymał 500 zł z powodu niespełnienia tego wymogu, orzekł jednak, że przepis ten obowiązuje tylko wtedy, gdy chodzi o świadczenie na pierwsze dziecko. Jeśli matka lub ojciec wnioskują o wsparcie na drugiego (tak było w tym przypadku) lub kolejnego potomka, nie muszą dokumentować orzeczenia alimentów, bo wtedy 500+ przysługuje bez żadnych dodatkowych kryteriów. W przypadku wsparcia na pierwsze dziecko, którego przyznanie zależy od kryterium dochodowego, warunek jest zrozumiały. Jednak 500+ na drugie i następne dzieci nie jest uzależnione od sytuacji materialnej rodziny. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że jeśli rodzic wnioskuje o pieniądze na kolejnego potomka, nie musi mieć orzeczenia o alimentach. Wtedy dofinansowanie przysługuje z automatu. Tyle że Ministerstwo Pracy nie zgadza się z wyrokiem i nie zamierza zmieniać swojego stanowiska. Z pisma przesłanego do gmin wynika, że tego samego oczekuje od samorządów. Po wyroku warszawskiego sądu były już wiceminister rodziny Bartosz Marczuk wskazywał, że analogiczne rozwiązanie obowiązuje od lat w systemie świadczeń rodzinnych. To, zdaniem ekspertów, błędne myślenie w kontekście dodatkowych pieniędzy na dzieci. Dlaczego? Świadczenia rodzinne są zawsze powiązane z dochodem, w przeciwieństwie do wsparcia rządowego wynikającego z 500+. – To zbieranie zbyt wielu informacji, szczególnie że nie mają żadnego prawnego znaczenia w kontekście rządowego programu pomocy na dzieci – tłumaczy Krzysztof Śmiszek z Polskiego Towarzystwa Prawa Anty dyskryminacyjnego. Sędzia Dorota Hildebrand-Mrowiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce, potwierdza DGP, że nie ma podstaw dla stawiania wymogu ustalenia przez sąd obowiązku alimentacyjnego w przypadku drugiego i kolejnego dziecka. – Przepisy prawa powinny być tak skonstruowane, aby nie utrudniały życia samotnym rodzicom – wskazuje. Można zapytać, czy rzeczywiście konieczność dostarczenia zaświadczenia o zasądzonych alimentach jest tak wielkim problemem? Dla jednych to formalność, ale dla innych przeszkoda nie do pokonania. Kluczowe jest to, że jest utrudnieniem, które po pierwsze nie dotyczy rodzin pełnych, po drugie nie wiadomo, czemu służy, a po trzecie jest zaprzeczeniem zasady, że 500+ na drugie i kolejne dziecko należy się bezwarunkowo. – Stawianie takich warunków samotnym rodzicom nie jest fair – podkreśla Katarzyna Stadnik, prezeska Stowarzyszenia dla Naszych Dzieci. Spytaliśmy Elżbietę Rafalską, szefową resortu pracy, czy zamierza zmienić swoje stanowisko i uznać wyrok warszawskiego sądu. Do zamknięcia wydania nie dostaliśmy odpowiedzi. Ministerstwo dyscyplinuje Wyrok warszawskiego WSA, niewątpliwie korzystny z punktu widzenia samotnych rodziców, budzi kontrowersje z uwagi na stanowisko Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS). Dlatego resort przesłał do gmin specjalne pismo, w którym nakazał, by bezwzględnie trzymały się ustawy. Ministerstwo przypomina samorządom, że orzeczenie wraz z zawartą w jego uzasadnieniu tezą „stoi w całkowitej sprzeczności z jednoznacznym zapisem art. 8 ust. 2.”. Podkreśla, że świadczenie wychowawcze nie należy się, jeśli samotnemu opiekunowi nie zostały ustalone alimenty na dziecko – bez znaczenia pozostaje zaś fakt, czy jest to pierwszy, czy kolejny wstępniak w rodzinie, bo żadnego ograniczenia lub zastrzeżenia w tym zakresie nie zawiera ani ten, ani żaden inny przepis ustawy. Kombinowanie zamiast prawdy Po co taki warunek? Wprowadzając go, resort tłumaczył, że ma sprawić, by osoby ubiegające się o 500+ składały oświadczenia zgodne ze stanem faktycznym. Jest to zrozumiałe, gdy świadczenie jest uzależnione od dochodu. Ale w przypadku drugiego i kolejnego dziecka stan faktyczny nie powinien państwa interesować, bo 500+ miało się należeć na nie bez żadnych dodatkowych warunków. I należy się – ale tylko w pełnych rodzinach. Były już wiceminister rodziny Bartosz Marczuk przekonywał, że ten przepis nie utrudnia w żaden sposób życia ludziom, którzy deklarują prawdę, bo jeżeli ktoś jest samotnym rodzicem, to – poza kilkoma wyjątkowymi przypadkami, gdy np. ojciec jest nieznany lub drugi rodzic nie żyje – ma zasądzone alimenty lub stara się o to. Ale to nie do końca prawda. Wymóg jednych zmusza do podejmowania działań, których nie chcą, innych skłania do kombinowania. Jak to w praktyce działa, pokazuje przykład pani Z. Wychowuje ona dwoje dzieci, których ojcem jest pan A. Obecnie jest jednak w związku z panem B. Z byłym partnerem rozstała się w zgodzie, od kilku lat dobrowolnie przekazuje on jej określone kwoty na utrzymanie dzieci. Nigdy nie potwierdzali tego w sądzie. Starając się o 500+ na kolejny okres zasiłkowy, pani Z dowiedziała się jednak, że musi mieć zasądzone alimenty, żeby otrzymać świadczenie. Ponieważ nie chciała zakładać sprawy, postanowiła, że nie będzie we wniosku deklarować, że jest samotną matką. Zgodnie z prawdą jako członka swojej rodziny wpisała obecnego partnera, pana B. Okazało się jednak, że jeśli nie jest w związku z ojcem swoich dzieci, traktowana jest jako samotna matka. I musi mieć zaświadczenie o alimentach. Aby uprościć formalności i otrzymać świadczenie, pani Z wpisała zatem do wniosku, że pozostaje w związku z panem A. Tym oto sposobem, rząd, chcąc zmusić obywateli do składania deklaracji zgodnych ze stanem faktycznym, skłonił panią Z do kłamstwa. Które w tym wypadku było możliwe ze względu na dobre relacje z byłym partnerem. Ale nie zawsze się to udaje. Dyskryminacja samodzielnych – Obciążający, dyskryminujący i stygmatyzujący – podsumowuje ten wymóg mecenas Danuta Wawrowska z ruchu „Alimenty to nie prezenty”. I dodaje, że część rodziców straci przez to świadczenie, bo zawsze jest grupa, która się sądu boi i nie chce mieć z nim do czynienia. Wtóruje jej Katarzyna Stadnik, prezeska Stowarzyszenia Dla Naszych Dzieci. – Rodzice samodzielni są grupą dyskryminowaną przez państwo. Rządzący o niej nie pamiętają albo starają się utrudnić jej życie – przekonuje. Dlaczego tak się dzieje? – Standardowa rodzina to mama, tata i dzieci. A samotnego rodzica z dziećmi rząd nie uznaje za rodzinę – podkreśla. Z taką oceną zgadza się dr Krzysztof Śmiszek z zarządu Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego. Jego zdaniem jest to naruszenie konstytucyjnej zasady równego traktowania. – Bo dlaczego ci, którzy są samotnymi rodzicami, muszą robić więcej niż ci, którzy wpisują się w model rodziny promowany przez rząd? Państwo może nierówno traktować obywateli, ale tylko wtedy, kiedy jest to uzasadnione potrzebą. Tu jej nie widzę – mówi. – To także wyraz braku zaufania do obywatela. Państwo musi działać na podstawie prawa i w granicach prawa. Mamy też konstytucyjną zasadę zaufania obywateli do państwa, która w tym przypadku może zostać zachwiana – dodaje. Innym problemem, na który zwraca uwagę, jest nadmierne zbieranie danych o obywatelach, zwłaszcza tych, którzy nie odgrywają takiej społecznej roli, jaką promuje obecny rząd. Szczególnie, że nie mają one żadnego prawnego znaczenia w kontekście otrzymania zasiłku. – Nasuwa się pytanie, dlaczego państwo żąda nadmiernych informacji o takich rodzinach, co się stanie z tymi informacjami. Po co państwu wiedza, czy rodzic się stara o alimenty? Dla mnie zbieranie niepotrzebnych danych od wyszczególnionej kategorii obywateli, w tym przypadku kierowanie się ich stanem cywilnym, jest bardzo niepokojące. To wykroczenie poza normalne funkcjonowanie administracji – ocenia ekspert. Polecamy serwis: Dziecko i prawo Rekomendowane odpowiedzi Gość -praw-serious Opublikowano 11 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Witam. Zmarł mój były mąż, od kwietnia 2003 roku byliśmy w separacji orzeczonej przez sąd. Mam 2 dzieci 22 letnią córkę,która studiuje i 14 letnią. Mąż miał płacić alimenty do dnia 25 każdego miesiąca. Co w tej sytuacji powinnam zrobić, żeby dzieci otrzymywały jakieś pieniądze. Z góry dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-natka72 Opublikowano 11 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 A renta po ojcu im się nie należy? Bo obowiązek alimentacyjny wygasa z chwilą śmierci zobowiązanego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-serious Opublikowano 11 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2009 Gdzie się powinnam dowiadywać o to czy dzieciom należy się renta? Pracował ostatnio w zakładzie pracy zatrudniony na czasową umowę. Ale wcześniej to nie wiem jak naprawdę było z jego zatrudnieniem. Często twierdził,że nie może znaleźć legalnego zatrudnienia i że musi pracować na czarno. Podczas trwania naszego związku, ale 23 lata temu pracował z roczną przerwą przez 15 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-serious Opublikowano 14 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2009 Proszę o podpowiedź co dalej, jak i gdzie się dowiadywać o rentę dla dzieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Gość -praw-viki123 Opublikowano 15 Października 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2009 Po mojemu, tak na zwykłą logikę to tam, gdzie ją wypłacają, czyli ZUS. Proszę jednak wrzucić hasło "renta rodzinna" w google i sobie poczytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Dodaj odpowiedź do tematu... × Wklejono zawartość z formatowaniem. Usuń formatowanie Dozwolonych jest tylko 75 emoji. × Odnośnik został automatycznie osadzony. Przywróć wyświetlanie jako odnośnik × Przywrócono poprzednią zawartość. Wyczyść edytor × Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL. Ładowanie × Komputer Tablet Smartfon Udostępnij Obserwujący 0 W dniu 5 sierpnia FAKT postraszył, że w związku ze zmianą przepisów o 500+ sądy rodzinne zostaną zasypane lawiną pozwów o alimenty. Zmieniły się bowiem przepisy i „od 1 sierpnia 2017 roku nastąpiła zmiana prawa w zakresie świadczenia 500+ dla samotnych rodziców. Obecnie, aby samotny rodzic dostał 500+, musi spełnić nowe warunki wymienione w ustawie.” Rodzice deklarujący, że samotnie wychowują dzieci muszą przedstawić (1) dokument potwierdzający, że sąd zasądził alimenty od ojca/matki dzieci/dziecka, albo (2) dokument, który sąd w tej kwestii zatwierdził. Czy jest jakaś krótsza od sądu droga do uzyskania takiego dokumentu honorowanego przez MOPS/GOPS/MOPR itp.? Dokumentem honorowanym przy staraniu się o 500+ na nowych zasadach jest ugoda mediacyjna zawarta przed mediatorem, następnie zatwierdzona przez sąd. Jak przebiega procedura mediacji w naszym ośrodku? Składacie wniosek o mediację oznaczając strony i temat do mediacji. Wniosek jest do pobrania w tym miejscu Wniosek powinien zostać opłacony w kwocie 80 złotych. Następnie wniosek powinien zostać przesłany do ośrodka (najlepiej mailem przesłać skan wniosku podpisanego przez obie strony mediacji; adres biuro@ Istnieje również możliwość przesłania wniosku niepodpisanego i podpisanie go dopiero podczas wspólnego posiedzenia mediacyjnego. Mediator/ka prowadzący sprawę kontaktuje się i umawia termin spotkania mediacyjnego obu stron. Na spotkanie należy zabrać: Odpis aktu urodzenia dziecka/dzieci Dowody osobiste z nr pesel rodziców Nr rachunku bankowego, na który będą przekazywane alimenty (jeśli dotyczy) Ewentualnie kserokopię wyroku rozwodowego, w którym sąd okręgowy zasądził alimenty (jeśli dotyczy i jeśli będą one w zawieranej ugodzie ulegały zmianie np.: podwyższeniu/obniżeniu) Na wspólnym spotkaniu mediacyjnym zostaną ustalone wszystkie kwestie dotyczące świadczenia alimentacyjnego. Spotkanie do 2h kosztuje w naszym ośrodku 300 zł (strony pokrywają ten koszt zazwyczaj po połowie). Strony otrzymują (bez żadnych dodatkowych opłat): Po 1 egz. ugody mediacyjnej Odpisy protokołu z postępowania mediacyjnego Wzór wniosku o zatwierdzenie ugody mediacyjnej Fachowe wskazówki co dalej i jak zatwierdzić ugodę w sądzie. Po udanej mediacji pozostaje tylko złożyć wniosek o zatwierdzenie ugody w sądzie (wraz z ugodą i protokołem). Zgodnie z przepisami (art. 18314 kodeksu postępowania cywilnego) sąd przeprowadza niezwłocznie postępowanie co do zatwierdzenia ugody mediacyjnej. Standard / by / 21st April 2016 / No Comments Ustawa z dnia 11 lutego 2016 r. o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, powszechnie nazywana Programem „500 plus” przyznaje rodzicom prawo do uzyskania tzw. świadczenia wychowawczego. Jego aktualna wysokość wynosi 500,00 zł na dziecko w rodzinie. Celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych.(por. art. 4 ust. 1 ustawy). Co istotne, świadczenie wychowawcze nie wlicza się do średniego miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego przy ubieganiu się o inną pomoc państwową (zasiłki z pomocy społecznej, alimenty z Funduszu Alimentacyjnego, dodatki mieszkaniowe, itp.). Ustawa o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci nie porusza jednakże kwestii alimentów. Alimentacja stanowi obowiązek każdego z rodziców i dotyczy ponoszenia kosztów utrzymania i wychowywania dzieci. Obowiązek ten może być spełniany w formie pieniężnej (poprzez określenie miesięcznej kwoty alimentów, płatnych do rąk matki w przypadku dziecka poniżej 18 roku życia lub do rąk samego dziecka, jeśli jest już pełnoletnie) lub w formie niepieniężnej (poprzez tzw. osobiste starania o wychowywanie i utrzymanie dziecka). Alimenty mogą być ustalone w wyroku rozwodowym lub w wyroku sądu określającym tylko alimenty. Niezależnie od trybu konieczne jest wyliczenie kosztów utrzymania dziecka w skali miesiąca. Do kosztów utrzymania zaliczają się w szczególności koszty dot. zamieszkania (udział dziecka w czynszu, opłatach za prąd, wodę, gaz, internet, inne media), wyżywienia, edukacji (przedszkole, szkoła, korepetycje, podręczniki i przybory szkolne, zajęcia dodatkowe, pomoce naukowe, itp.), dojazdów (koszty paliwa lub abonament, w Poznaniu np. karta PEKA), rozrywki (wyjścia do kina, teatru, spotkania z przyjaciółmi, prezenty urodzinowe dla znajomych dzieci, basen, itp.), wakacji (kwota w ujęciu miesięcznym), koszty leków i wizyt lekarskich. Sąd określając wysokość alimentów bierze pod uwagę możliwości majątkowe i zarobkowe każdego z rodziców. Sąd musi wziąć pod uwagę również dochody uzyskiwane z innych, poza wynagrodzeniem za pracę, źródeł. To, czy sąd uwzględni dochody uzyskiwane z tytułu programu „500 plus”, będzie zależało od przyjętej przez strony taktyki procesowej. Oczywistym jest, iż każdy rodzic dochodzący obniżenia wysokości alimentów będzie wskazywał na tę okoliczność. Wypłaty z programu „500 plus” mogą w takich sprawach okazać się zatem cennym argumentem. W kwietniu 2016 r. w Rzeszowie zapadł pierwszy wyrok w sprawie alimentów, w którym poruszono kwestię „500 plus” – sąd orzekający w sprawie odmówił podwyższenia alimentów argumentując, iż matka dziecka chcąc uzyskać dodatkowe środki może złożyć wniosek o wypłatę pieniędzy z programu „500 plus”. Mimo tego jednego wyroku praktyka sądowa nie jest jeszcze ukształtowana, a zatem – wszystko przed nami.