Czasami w domu słychać dziwne odgłosy zza ściany. Boją się ich szczególnie dzieci, gdy w nocy słyszą chrobotanie. Do tego dochodzą zniszczenia, pogryziona instalacja elektryczna czy pogryzione ocieplenie budynku. Na strychach i w dziwnych miejscach znajduje się odchody zwierząt i nieprzyjemne zapachy. Amazon.com: taopod Wireless Earbuds, Bluetooth Headphones in Ear with Bluetooth 5.3, 120H Playtime, Bluetooth Earbuds with Deep Bass, LED Display, USB-C, IPX7 Waterproof, Earbuds for Sport and Work : Electronics W Sinsay znajdziesz ogromną ilość modeli kolczyków, z którymi możesz eksperymentować do woli. Zwróć uwagę na nasze gotowe zestawy, w których znajdziesz kilka a czasami kilkanaście kolczyków gotowych do Twojej modowej zabawy. Wykorzystaj możliwości, jakie dają Ci te dodatki i podkreśl swój indywidualny styl. Po 10 osobach, które utknęły w dziwnym miejscach i 10 zwierzętach, które utknęły w dziwnych miejscach, w końcu przyszedł czas na DZIECI! Zapraszam Was na 10 szokujących, ale i zabawnych przypadków dzieci, które gdzieś weszły, które coś w coś włożyły, a potem nie mogły tego cofnąć. A czy Wam również kiedykolwiek zdarzyło się gdzieś utknąć, że bez pomocy drugiej Tłumaczenia w kontekście hasła "dziwnych" z polskiego na niemiecki od Reverso Context: dziwnych rzeczy Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate Seks w nietypowych miejscach – niebezpieczeństwa. Choć decyzja o zbliżeniu intymnym w nietypowym miejscu najczęściej jest spontaniczna, warto zastanowić się nad tym, jakie mogą być jej konsekwencje. Przede wszystkim należy pamiętać o tym, że seks w miejscach publicznych w zdecydowanej większości krajów jest karany. W Korozja w dziwnych miejscach. 2 likes. Jest to strona, której pomysłodawcą jest szanowany i lubiany w świecie znanych "jutuberów" Zbigniew aka Łomnik. Serdecznie zapraszamy wszystkie osoby Zobacz 9 odpowiedzi na pytanie: Dlaczego ludzie wciąż patrzą się dziwnie na tych, którzy mają np. tatuaże lub kolczyki w miejscach innych niż uszy? Kolczyki mogą być również noszone w różnych miejscach na ciele, takich jak ucho, nos, wargi, broda i brwi. Podczas noszenia kolczyków ważne jest, aby pamiętać o higienie. W przypadku kolczyków noszonych w uchu, ważne jest, aby regularnie myć ucho i kolczyki oraz dezynfekować je alkoholem lub innym środkiem dezynfekcyjnym. Kolczyk w pępku może stanowić przeszkodę w wykonaniu cesarskiego cięcia, dlatego zaleca się w tym czasie ściągnięcie lub ewentualne zaklejenie miejsca, gdzie on występuje. Kolczyki w miejscach intymnych i w języku. Wszelkie kolczyki w miejscach intymnych w czasie ciąży raczej nie są zakazane. 8sPL2. Tatuaże na twarzy. Trend, którego kiedyś możesz żałować? Coraz więcej ludzi decyduje się na robienie tatuaży na czole, kościach policzkowych, czy pod oczami. Czy robienie ich na twarzy to dobry pomysł? 09:04 Co sądzicie o tatuażach u kobiet?Powiem krotko - nie popieram. 09:06 odpowiedzzanonimizowany69080926 Konsul Moim zdaniem mogą być, tylko wtedy, gdy są bardziej "subtelne" i małe. Na pewno nie jestem za czymś takim, jak ma to Kat Von D... 09:09 zalezy od dziary, zalezy od kobiety, zalezy od miejsca 09:11😜 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend Najlepsze sa te u nasady posladkow - "tak, wystarczy mi jeden drink" 09:12😃 odpowiedz1 odpowiedź Megera_119 Franca Najlepsze sa te u nasady posladkow - "tak, wystarczy mi jeden drink" Zawsze mnie zastanawiało, co jedno ma wspólnego z drugim - no poza tym, że "tak ludzie mówią" i "tak się utarło". Anyone? :) 10:55 My samce lubimy krytykować samice za otwartość seksualną, co nie przeszkadza nam korzystać z niej kiedy się da. 09:15 odpowiedz1 odpowiedź zanonimizowany74067669 Legend ok byle by nie szpecil. sam wkrótce sobie zrobie :D 17:58 zanonimizowany12616960 Pretorianin o kurde po 7 latach powiem ze sie jednak ze soba nie zgadzam 09:15 09:17 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend [5] Le stereotype :) 09:20 odpowiedzzanonimizowany78932228 Senator Ja nie jestem za tatuażami na kobiecych jeśli dziewczyna jest ładna, to nie musi się upiększać(bo po co?), a brzyduli tatuaże i tak nie pomogą(ba mogą nawet pogorszyć sytuację; to samo w przypadku ładnej). 09:22 [5] Nic się nie utarło... ja znam kilka dziewczyn które mają akurat tam tatuaże i można je zaliczyć do grona pierwszych ? 09:22👍 Tak dziewczyny, dziargajcie się. Teraz może to i ładnie wygląda ale za 20 lat zobaczycie co z tego zostanie. Rozmazane plamy które trzeba będzie zasłaniać i już nie będzie seksy, oj nie. A w łepetynie myśli:,,co ja ku...a se narobiłam" :( 10:24😈 Wszystko ma swoje granice. Kobiety chyba łatwiej ulegają emocjom, zrobią sobie coś na stałe na grube pieniądze i później żałują albo wydają jeszcze więcej pieniędzy aby to usunąć. Także w kobiecym wydaniu tatuaż jest najlepszy w takiej formie jak z gumy do żucia, a więc łatwy do usunięcia :)). Faceci też chyba powinni staranniej dobierać miejsca do wytatuowania... na pewno nie robić tego na brzuchu, bo ten jak wiemy z czasem rośnie i rośnie :> 10:25 matko... starszyzna kościoła musi się cieszyć. 10:27 Tribal nad dupa ? Dziwka na bank :) 10:27👍 [3] pie'dolisz, człowieku. Jeśli Ci się tatuaże tylko z więzieniem kojarzą, to nie znaczy jeszcze, że faktycznie jest tak jak mówisz. 10:45😁 odpowiedz.:Jj:.147 ENNIO MORRICONE 10:49 Jak laska jest ładna i ma ciekawe, dobrze wyglądające tatuaże to na pewno by mnie to kręciło. 10:55 Jestem absolutnie za. Juz od polowy lat 90 zauwazam w tym magicznosc i tajemniczosc, ktorej nie maja kobiety rozpatruje to w kwestii gustu, bo nie wybiera sie kobiety patrzac tylko na wyglad ... 11:02 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend 11:03 Jakaś różyczka na dolnych partiach pleców jest całkiem ok... 11:13👍 I jeszcze motylki na szyi albo łopatce są w dechę! 11:18 11:20😈 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend [23] Takie tatuaze nazywaja sie ponoc "spermcatcher" 11:24 odpowiedzDARKI135 Lodzermensch Dla mnie kobieta z tatuażami staje się z miejsca aseksualna i momentalnie tracę nią wszelkie zainteresowanie. Swego czasu przerobiłem ten temat z jedną panną, w jakieś 3 dni po zafundowaniu sobie przez nią tatuaża "odkochałem się" do tego stopnia, że nawet nie byłem w stanie w łóżku....Co kto lubi, dla mnie to oszpecenie i "zbrodnia" przeciw ciału;) 11:26 11:28😁 odpowiedz.:Jj:.147 ENNIO MORRICONE tyle, że gościu w pewnym sensie ma racje. 12:13👎 odpowiedzYaev37 Pretorianin 12:14 odpowiedz.:Jj:.147 ENNIO MORRICONE Miczkus=> sprawdź sobie jego historię postów. Co do treści- masz rację, jak kobiecie wyjdą zmarszczki przy jednoczesnym posiadaniu tatuażu (nawet w miejscu gdzie są one bardzo malo widoczne, a sam tatuaż zasłonięty) to wygląda ona jak sposób się nie zgodzić. W pewnym sensie... 12:50 [4] Dokładnie :)[5] Ma bardzo dużo wspólnego - 90% lasek z pornoli ma tatuaże, najczęściej nad dupą, żeby się ładnie eksponował w pozycji, w której często bywa :D 12:57 Bullzeye_NEO najlepiej chyba to podsumował :) Mnie się podobają tatuaże u dziewczyn, bo sama takowy posiadam ;) Macco -> kliknij sobie w moją listę ostatnich postów tam jest ;) 13:00 odpowiedzpooh_596 Czyste Rączki *ahem* 13:03 Bullzeye_NEO najlepiej chyba to podsumował :) Zależy to też od mężczyzny - ja dla przykładu preferuję czystą skórę, niż jakieś malunki na ciele. Jeszcze nie spotkałem się z tatuażem, który podobałby mi się na zdjęciu (a co dopiero na żywo). 13:14 Mnie się podobają tatuaże u dziewczyn, bo sama takowy posiadam ;) Pics or it didn't happen! 13:18 Zależy to też od mężczyzny - ja dla przykładu preferuję czystą skórę, niż jakieś malunki na ciele. Jeszcze nie spotkałem się z tatuażem, który podobałby mi się na zdjęciu (a co dopiero na żywo). kewl story bro, ale jak sie dziarasz to robisz to dla siebie, a nie po to, zeby sie podobalo innym =] 13:33 [3] Dokładnie. Ciężko uogólniać. 13:36 14:02 Nie jaram się tatuażami w ogóle, u dziewczyn tym bardziej, moja ma taki mały w górnej partii pleców, ale zrobiła go przed tym jak mnie poznała, więc jej, kurde, wybaczam! 14:13😁 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend 14:16 Na pewno nie takie dziwkarskie nad tyłkiem ... Małe subtelne owszem :) 14:57👍 [3] - Mam takie samo zdanie 16:29 Nienawidzę tatuaży ani u kobiet ani u mężczyzn, wydają mi się taką pokazówką że się jest dresem, dziwk*, pijaczką, pijakiem, nie wiem, po prostu nienawdzię tatuaży, jeśli jakaś dziewczyna go ma to u mnie na starcie jest skreślona, a jeśli jeszcze kopci papierosy to już w ogóle nie mamy oczym gadać :) [45] Z tymi kolczykami na ryju to wygląda jak zmodyfikowani ludzie z deus exa z implantami we łbie :P 16:38👍 odpowiedzzanonimizowany78932228 Senator [42] sprawdź sobie jego historię postów. -> aaa, sorry, niedomyślny jestem :D myślałem, że wyśmiewasz, to co napisał w [38]. 16:41 odpowiedzzanonimizowany8070464 Generał Tatuaże u kobiet są ARCYKOZACKIE, tylko minimalnie przegrywają z piercingiem. I nie, nie obchodzi mnie jak to będzie wyglądało na starość, wtedy i tak nie będę jej kochał. [55]Stalin jak zwykle pie*doli od rzeczy, ale akurat z papierosami się zgadzam. Nie ma nic gorszego niż kobieta śmierdząca szlugiem, chyba że jakaś tłusta locha, wtedy to i tak nie robi różnicy. 16:42👎 [55] Głupoty chłopie wygadujesz 17:32 To jest tylko moje zdanie, kultura nakazywałaby je uszanować. 17:35 mi wydaje sie, ze kazdy kto nazywa siebie stalinem jest terrorysta albo transwestyta 17:36 Gdybyś wyrażał swoje zdanie kulturalnie, uzyskałbyś kulturalną odpowiedź. Jak sobie pościelisz, tak się nie pie**ol mi tu o kulturze, facet 19:53 22:03 To stereotypy odrzucają, a nie tatuaże Tutaj sie nie zgodze. Dla mnie streotypy nie maja znaczenia, za to, tak jak ktos napisal wyzej, dla mnie kobiece cialo nie potrzebuje upiekszania. Dodam jeszcze ze "upiekszanie" to tutaj nie najlepsze slowo, poniewaz tatuaz, podobnie jak kolczyki w roznych dziwnych miejscach, bardziej szpeca niz upiekszaja. 22:14 22:22 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy Coś takiego jak ma nutkaa jest ok, ale jakieś duże, mocne malunki z tłem itp. już mi się raczej nie podobają ogólnie na skorze człowieka... choć jak są na ramionach, górnych partiach pleców i klatki piersiowej to jeszcze obleci, ale w okolicach talii, na nogach - imho szpeci 22:50 odpowiedzzanonimizowany10404541 Legend A ja nie mogę sie doczekać tych lasek za 30 lat . 23:06 No tak, bo za 30 lat to usunięcie tatuażu bedzie bardzo kosztowne i czasochłonne... 23:43 odpowiedzzanonimizowany409097 Legend Owszem, bo skora bedzie juz stara i tym sam wrazliwsza etc. Znajoma usuwala sobie tatuaz w swoim czasie (nie ma to jak imie Ukochanego na Wieki w widocznym miejscu) i zabulila ladnych pare tysiecy, byla na kilku zabiegach, a efekt nie jest idealny, bo to jest po prostu odparowanie laserem skory i barwinika, ergo zostawia blizny. Ktore tez trzeba usunac (ale nie do konca). Oj, bedzie placz. :) 23:44 odpowiedzzanonimizowany10404541 Legend z renty może byc problem ;) 23:48 odpowiedzPaudyn221 Kwisatz Haderach 23:48 dziary nie są dla mięczaków a pitolenie o starości to możecie sobie zostawić na starość. wolę być starym wydziaranym brzydalem z wydziaraną babcią siedzieć na ławce i wspominać dobre czasy gdy się przy kilku jabolach dziarałem struną od gitary forum dla młodych a czuję się jak na imprezie geriatrycznej 23:49😊 Tatuaże o ile nie jest to wspomniane wyżej imię ukochanego/tribal nad tyłkiem/cokolwiek między nogami/chiński znaczek są naprawdę zajebiste. To samo z kolczykami, zwłaszcza w języku, chociaż to akurat z innych względów niż estetyka. Do tego dodać rude/czerwone włosy i mamy ideał kobiety :P 23:53😱 [72] Ideał? gitowcy tez tak mówili a pitolenie o starości to możecie sobie zostawić na starość. wolę być starym wydziaranym brzydalem z wydziaraną babcią siedzieć na ławce i wspominać dobre czasy gdy się przy kilku jabolach dziarałem struną od gitary > ci bez dziar tez mają co wspominać forum dla młodych a czuję się jak na imprezie geriatrycznej > w młodości tez nie podobały mi sie szpanerskie krzyżyki na klacie co kto lubi niech sie dziergają i te lamusy na poprawę samopoczucia i ci twardziele dla podkreślenia swojej męskości a i dziewczyny tez , a co niech mają . ja sie jednak zachwycać nie będę Same tatuaże budzą we nie rożne odczucia od pobudzenie wyobraźni u fajnej laski po uśmiech politowania. U facetów podobnie no moze bez tej wyobraźni wszystko zależy co gdzie i kto ))) 00:17 NUTA, MASZ WYGOLONĄ GŁOWĘ DO POŁOWY? I CO TO DO LICHA JEST INDUSTRIAL W UCHU? 00:22😜 odpowiedzPaudyn221 Kwisatz Haderach No właśnie, czy jak zapuszczam sobie na słuchawkach Lustmord, to jest juz industrial w uchu, czy jeszcze nie? 01:28😊 odpowiedzŁyczek204 The Chosen One Kobieta czy facet to dla mnie bez różnicy. Moim zdaniem ludzie robiący tatuże mają kompleks na punkcie swojego ciała. Robią go w celu "polepszenia" swojego ciała. Ogólnie rzecz biorąc to nie moja sprawa, choć np. swojej dziewczynie tatuaż z głowy próbowałbym wybić gdyby na taki pomysł wpadła. Mi na przykład tatuaż do eleganckiego ubioru w ogóle nie pasuje, a np. idąca kobieta w eleganckiej sukience z tatużałem na plecach (sukienka z odkrytymi plecami) to fatalny zestaw, który razi w oczy. 01:55 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy Mi na przykład tatuaż do eleganckiego ubioru w ogóle nie pasuje, a np. idąca kobieta w eleganckiej sukience z tatużałem na plecach (sukienka z odkrytymi plecami) to fatalny zestaw, który razi w oczy. e tam jeśli jest to coś raczej małego czarno-białego czy stonowanego(no i japońskie tatuaże są ok), to nie wygląda źle. Gorzej jest z piercingiem, tego nie rozumiem w ogóle :P 02:51 Jak tatuaż to tylko motyl nad dupą. Ewentualnie henna na nadmorskiej promenadzie z japońskimi literkami. Reszta to kryminał! 03:13 Nienawidzę tatuaży ani u kobiet ani u mężczyzn, wydają mi się taką pokazówką że się jest dresem, dziwk*, pijaczką, pijakiem, nie wiem, po prostu nienawdzię tatuaży, jeśli jakaś dziewczyna go ma to u mnie na starcie jest skreślona, a jeśli jeszcze kopci papierosy to już w ogóle nie mamy oczym gadać :) W takim razie najlepsze sztuki trafisz na oazie. Będziesz mógł pogadać o Jezusie i trzech królach. Ewentualnie henna na nadmorskiej promenadzie z japońskimi literkami. Jak ostatnio byłem nad morzem to sobie trzasnąłem kotwicę oraz yin - yang. Wszystkie lesbijskie dziwki z kolczykami w językach były moje. 03:26 Gdybym miał gęste włosy na klacie i łapach, to też bym bankowo sobie kotwicę pierdolnął, a tak poprzestałem na tatuażach "gwóźdź w ręku" albo "otwarta rana" z kolonijnych gum do żucia, więc raczej nie porucham :(. 06:08 odpowiedzzanonimizowany10404541 Legend e tam jeśli jest to coś raczej małego czarno-białego czy stonowanego > no cynkówa ,mgiełki , przerwa fest będzie jak znalazł 07:48 rvc - jeżeli dziara jest kiczem to na najładniejszym pośladku będzie śmieszna. ot co. każdy wybiera co chce. ale pitolenie o dziarze jak o czymś szpecącym za 30 lat jest śmieszne. za 30 lat każdy będzie z nas brzydki czy z czy bez dziary. zgadzam się z tym co mówisz Łyczek - mam dziarę i nie leczyłem nią swoich kompleksów bo zanim swoją dziarę zrobiłem nastąpiła akceptacja mojego jestestwa. więc nie masz racji 10:14😊 odpowiedzKanon227 Befsztyk nie istnieje Moim zdaniem ludzie robiący tatuże mają kompleks na punkcie swojego ciała. Motywacje jakimi kierują się ludzie, robiąc sobie tatuaż, są tak różne jak różni są ludzie. Fakt, że wrzucasz wszystkich do jednego wora, wcale mnie zdziwił. 10:33👍 na szczescie na tym swiecie jest wystarczajaco fajnych kobiet, ktore nie musza sie upiekszac dziarami ani golic sobie glowe w celu wybicie sie sposrod tlumu, aby znalezc jakas ciekawa i atrakcyjna :) Takze jak ktos lubi dziary to dla mnie moze sobie nawet wydziarac siatkowke w oku :) 10:49😁 odpowiedzKanon227 Befsztyk nie istnieje Ciekawa i atrakcyjna. Jakie skromne wymagania. 11:03 Łyczku, a nie pomyślałeś że to niekoniecznie chodzi o kompleks ciała i jego ulepszanie, a np. wydziaranie sobie jakiegoś symbolu, znaku, czegoś znaczącego dla danej osoby? 11:10 Mi w całym życiu podobał się tylko jeden tatuaż u kobiety. Mały, skromny między piersiami. Reszta wydawała mi się obleśna. 11:12😃 odpowiedzzanonimizowany6455533 Senator Gdzieś na łopatce, szyi jakiś motylek czy kwiatek spoko...Ale jak jakaś ma dziarę na całej łapie nie dość, że oczojebną to jeszcze uzmysławiającą facetowi, że dany obiekt może wpieprzać koty i służyć Lucyferowi absolutnie nie...Tak samo nie toleruje żadnych kolczyków w dziwacznych miejscach typu język, wargi etc...np. to coś w [12]...Mother of god, co ja pacze... 11:50 ale ciekawe jakie określenie masz na dziewczynę z do połowy wygoloną głową To oznacza, ze nie masz czym zaimponowac otoczeniu, nie masz nic czym moglabys zwrocic na siebie uwage, wiec robisz to wygladem. 11:57😈 Widze ze zlot Bibliotekarzy na Gryonline zorganizowano ^^ tygrysek --> Jako posiadacz "dziary" moge tylko rzec... High 5 ! :) 12:03😁 To oznacza, ze nie masz czym zaimponowac otoczeniu, nie masz nic czym moglabys zwrocic na siebie uwage, wiec robisz to wygladem. lmao co jeden to madrzejszy :D 12:07 odpowiedzmaczu160 Generał 12:09😁 [97] No tak, nie ma to dawanie jako przykładu całej wydziaranej kobiety. To oznacza, ze nie masz czym zaimponowac otoczeniu, nie masz nic czym moglabys zwrocic na siebie uwage, wiec robisz to wygladem. Spoko, taka odpowiedź mi absolutnie wystarcza. Ja zazwyczaj słyszałem: "Nie ma żadnego znaczenia" i wtedy mój mózg robi szybką analizę... Tatuaż, całe życie, wieczność, na zawsze, brak znaczenia, jak to?! Ale ok, to też jestem w stanie zrozumieć, przecież to nie mój tatuaż :) Mój by musiał mieć znaczenie, czyjś niech będzie jaki kto chce :) 12:23👍 [99] Podbijam, o to chodzi w tym wszystkim. To oznacza, ze nie masz czym zaimponowac otoczeniu, nie masz nic czym moglabys zwrocic na siebie uwage, wiec robisz to wygladem. CHyba mamy 'the best of' tego wątku. Z jednej strony jesteś cieciem jak chcesz zaimponować, a jeśli już imponujesz (o zgrozo!), na dodatek tatuażami, to jesteś całkowitym lamusem. Koleś pewnie połyka miecze i żongluje stopami, ale próbę wybicia się z otoczenia atramentem już wyśmiewa. 12:24 odpowiedzDycu65 zbanowany QQuel Jak dawno musze zgodzic sie z Bullzeye'm, pierdolicie panowie jak potluczeni. 12:25😈 Weakando --> Na takie pytania jak twoje odpowiadam ze jest osobisty i nie dziele sie jego znaczeniem z nikim. ^^ Niech ktos mu wodki poleje :) krukilis, Łyczek ---> Ah Bibliotekarze ^^ ps. Przepraszam kubinho12, (ctr+v zly schowek :) 12:34❓ 14:02😃 o ile tatuaż jest bardzo dopracowaną grafiką to jestem w stanie zrozumieć, że może nie mieć znaczenia, jedni po prostu lubią oglądać obrazy na ścianie inni na ciele. Taka forma sztuki :) 14:30 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy Oczywiście należy pamiętać, że jest sztuka i Sztuka. 14:39 Przecież wiadomo że dziary to robią sobie tylko dziwki albo kryminaliści, jak wogóle można się tak oszpecić to ja nie rozumiem. Nie rozumiem jak można w ogóle dyskutować na ten temat, wiadomo laska z tatuażem jest dziwką, dobrze to wiem w końcu mam już 16 lat i nie jedną taką mogłem zaliczyć, ale nie chciałem bo miała tatuaż. 14:45 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy ^ gdybym był krukilisem, to bym napisał "uderz w stół..." :P 14:50 o ile tatuaż jest bardzo dopracowaną grafiką to jestem w stanie zrozumieć, że może nie mieć znaczenia, jedni po prostu lubią oglądać obrazy na ścianie inni na ciele. Taka forma sztuki :) nutkaa - ale wtedy też to ma dla kogoś, kto lubi sztukę, jakieś tam znaczenie. Czyż nie? 14:52 [106] Mam nadzieje że jest to prowokacja. oh, wait, to na pewno jest prowokacja 14:54 jaka prowokacja? Powinni tych wszystkich pomalowanych debili odizolować od społeczeństwa! 14:54😊 Captain Obvious ON: Zależy jakie. Zależy, gdzie. Marudzenie dla zasady jest głupotą... 14:59😃 15:04 kubinho -> oczywiście, akurat miałam po prostu na myśli znaczenie jako symbolike, a nie jako że tak nazwę upodobania artystyczne :) Miloszek -> nie zapominaj o tych co sobie kolczyki robią w dziwnych miejscach ;) 15:05 [110] Nie ma to jak wiek buntowniczy...Powiedz mi czego słuchasz, co robisz to może też Cię od debili wyzwę 15:06😡 kolczyki to jeszcze gorzej, wogóle te tuleje w uszach, porażka, albo te pedały co w język sobie wkładają te druty. Jak widzę taką co ma kolczyk w języku to tylko na ulice się nadaje, zarabiać ustami! Ja bym patykiem nie tknął. 15:39😈 Ciekawe kto jeszcze się złapie na ironie Miłoszka. nutka - wiem, wiem o co ci chodziło. ;) 15:42 odpowiedzOrlando42 Smile Smile Smile Żeby tak szpecić sobie ciało? To tak nie po bożemu. 15:50 NIE WIEM O CO CI CHODZI ORLANDO, MOJA KULTURA WCALE NIE UWAZA ORANGUTANOW ZA PIENKNE 15:52😁 Przecież wiadomo że dziary to robią sobie tylko dziwki albo kryminaliści, jak wogóle można się tak oszpecić to ja nie rozumiem. Nie rozumiem jak można w ogóle dyskutować na ten temat, wiadomo laska z tatuażem jest dziwką, dobrze to wiem w końcu mam już 16 lat i nie jedną taką mogłem zaliczyć, ale nie chciałem bo miała tatuaż. O ja pier... !! :D Tak jak to ująłem w jednym z moich poprzednich postów:Średnia wieku na forum to chyba 70-80 lat Ohhh... Jacy wy dojrzali :P 16:15 Tatuaże zdecydowane tak (zależy jakie) a piercing zależy w jakim miejscu. 16:54 "o ile tatuaż jest bardzo dopracowaną grafiką to jestem w stanie zrozumieć, że może nie mieć znaczenia, jedni po prostu lubią oglądać obrazy na ścianie inni na ciele. Taka forma sztuki :)" Tatuaż może być bardzo dopracowaną grafiką i mieć zarazem znaczenie. Ja osobiście nigdy bym nie wytatuował sobie czegoś, co nie ma dla mnie znaczenia. A sztuka jest lepsza jak coś znaczy :P 22:26😉 odpowiedzHUtH120 kolega truskawkowy Średnia wieku na forum to chyba 70-80 lat Możecie sobie tak wyolbrzymiać o wieku czy też bibliotekarskiej profesji, ale wygląda mi to tak, że to ośmieszanie jest niską formą obrony swych nieuzasadnionych przekonań przy zderzeniu z rzeczywistością. Z drugiej strony pisanie o dziwkach itp. jest krańcowo głupie. 11:59👍 odpowiedzSir klesk229 ...ślady jak sanek płoza more pics please. 12:28 [123] to akurat pudlo jest z tym obrazkiem, bo jak sie ma taka dupe jak ta laska to nie ma znaczenia czy jest wydziarana czy nie :f 12:37 odpowiedzMac9487 Inner Peace Cholernie mnie podniecają : ] Tatuaż +5 do wyglądu :p 12:50 odpowiedzMac9487 Inner Peace No i jeszcze jedna :p Na FB jest społeczność "Jaram się wydziaranymi laskami" regularnie wrzucają fotki :]] Jeszcze ''Najseksowniejsze dziary świata'' właśnie znalazłem :D 14:00 Chryste, nie wiedziałem, że mamy tutaj na forum tylu świętoszków. Jeśli chodzi o moje zdanie co do tatuaży, to szanuję wolną wolę i własne przekonania ludzi, którzy się na tatuaż decydują. Absolutnie nie uważam, że są to osoby, które nie mają niczego do zaoferowania i "wspomagają" się czymś takim, i że zwracają uwagę tylko na wygląd i są osobami niesamowicie próżnymi. Tak mówią tylko osoby brzydkie i nieatrakcyjne, które zazdroszczą możliwości umieszczenia sobie ładnego tatuażu gdzieś na ładnym ciele, co po prostu niesamowicie niekiedy upiększa człowieka, a w ich przypadku nie zmieniło by to nic albo ewentualnie efekt byłby odwrotny od zamierzonego. Co Wam przeszkadza, że ktoś po prostu chce wyglądać lepiej? Czy Wy nie chodzicie do fryzjera? Chodzicie ciągle w kiepskich ciuchach, których nawet nie przymierzaliście i w ogóle do Was nie pasują? W ogóle nie patrzycie na swoje odbicie w lustrze czy gdziekolwiek, bo po co przecież? I w ogóle jeśli zmysł estetyki nie jest potrzebny, to rozumiem że wszyscy żyjecie w jakimś metaforycznie obsranej norze, bo kto zwraca uwagę na to, jak nasze otoczenie wygląda? Nie ma dla Was też różnicy czy jesteście obsługiwani np. w sklepie przez młodą i piękną osobę, czy przez osobę starą, grubą i szpetną? Wygląd ma znaczenie, nie ma co się oszukiwać. Zawsze miał i mieć będzie. Na ładniejszych fajniej się patrzy niż na osoby nieatrakcyjne i fajnie jest z takimi osobami przebywać. I nie zrozumcie mnie źle, nie jestem jakimś pięknym bufonem patrzącym na masę ludzi z góry - raczej nie dostałbym pracy w jakiejś ekskluzywnej sieci typu House czy Cropp. Akceptuję po prostu to, jak ten świat działa. Nie zawsze może jestem z tego szczęśliwy, mam gorzej już na starcie od innych, ale akceptuję to. Cieszę się szczęściem tych naprawdę pięknych ludzi. I oczywiście im zazdroszczę, jak każdy - tego, że na atrakcyjnych ludziach tatuaże wyglądają fajnie, tak samo jak każdy możliwy ciuch. I jeszcze jeśli chodzi o tatuaże, to często jest tak, że dla niektórych osób mają one jakieś znaczenie. Niektórzy noszą krzyżyki, niektórzy podkoszulki, a niektórzy tatuaże. Nie widzę w tym problemu. Inna sprawa, że większość ludzi szufladkuje ludzi pod dresów, emosów, hipsterów, skaterów, informatyków itd. itp. Sami należą do jakiejś i po prostu na te inne patrzą z pogardą. Ja jestem w takiej sytuacji, że mam masę znajomych z różnych grup. Raz mnie można spotkać w jakimś klubie na koncercie jakiegoś scramującego zespołu, raz na koncercie jakiegoś hip-hopowca ( z tym, że hip-hop to nie muzyka :P), a raz w grupce dresów w nocy, którą większość ludzi omija. I właśnie największym problemem jest to, że ogromna masa ludzi nie chce się przełamywać i cały czas siedzi w tej swojej grupie równo jadąc po innych. Tak samo ludzie dzielą się na tych przeciw i za tatuażom. 14:34 [127] to teraz zrozum, że dla wielu tatuaż to nie ozdoba, która sprawi, że ktoś będzie wyglądał lepiej. To co dla ciebie znaczy "lepiej", dla innego znaczy "gorzej", "szpan", "obciach" czy "próżność".I w końcu - nie dla każdego powierzchowność przekłada się od razu na tatuaże. Nikt nie widzi w tym problemu (jak starasz sie to opisać) tylko każdy wyraża swoja opinię. Zatem skoro jestes za wyrażaniem siebie za pomocą tatuaży, to nie dziw się, że niektórzy wyrażają swoje negatywne zdanie na ich temat. 23:00 Moim zdanie tatuaże są ładne oczywiście w zależności jak są wykonane . Każdy ma prawo zrobić sobie tatuaż i nie powinniśmy go besztać przez to że sobie zrobił tatuaż . Nie zgadzam się z niektórymi wypowiedziami typu tatuaże mają tylko kryminaliści , gówno prawda nasłuchaliście się takich głupot kiedyś to może i tak tatuowali się kryminaliści ale teraz tatuaże maja normalni ludzie bez przeszłości kryminalnej . Każdy ma swoje życie swoje ciało wieć nie powinnyśmy obrażać kogoś za to że ma tatuaż ... 23:02😈 23:23 Nigdy nie rozumiałem tego celowego oszpecania się. A u dziewczyn to już w ogóle. Może taka jedna z drugą uważa, że jest za ładna i chce to zmienić? 23:53 czaki1997k [129]Brawo!!!Nagroda ląduje do ciebie -----> 02:29 Dyskusja co prawda sprzed lat, ale temat interesujący, więc dorzucę trzy lubię tatuaży u kobiet. Nie z przyczyn ideologicznych, a estetycznych. Ciało pięknej kobiety jest tak doskonałe, że szkoda go oszpecać. Nie bardzo widzę też przekaz, którym mogłaby do mnie dotrzeć - w kobietach cenię delikatność, a siła charakteru, który kryje się w ich drobnym ciele, nie wymaga dla mnie podkreślania. Nie musi też uzewnętrzniać swojej natury, gdyż lubię gdy pozostaje choć trochę tajemnicą. Tatuaż nie jest dla mnie rzeczą dominującą w ocenie dziewczyny, ale przyznam, że ostentacyjne i prowokacyjne tatuaże są dla mnie nieco wulgarne i bardzie odpychają niż nęcą. 04:09 To nie dziary wam sie podobaja a dupy i tyle.[7] pokazal na c ogo stac. Szczupla dziewczyna tak otyla nie. A zebys mial otyle dzieci i problem z nimiWedlug mojej wiary tatuaze to pakt z diablem wic nie! 05:25😊 odpowiedzDerp11 Pretorianin Nie każdej kobiecie pasuje tatuaż, ale ogólnie podobają mi się u niektórych. 08:22😉 Tatuaż u kobiety jest albo z kucykiem, albo jakiś napis, albo pseudo rockmeński co mnie zniesmacza. 09:46😉 Teraz /!!/ tatuaż u kobiety to czasem i owszem. Ale mile panie, czas leci. Za 10, 15 lat będziecie wyglądać tragicznie, faceci to samo. Zblaknie i rozmyje się dzisiejsze "dzieło" i będzie:- Po jasną ku...wę ja to sobie zrobiłam/łem/- I już nie będzie pomyłuj. Widziałem zgreda po 50tce. Łapa w dziarach wyglądała jak przy gangrenie. Tragedia ! 10:08😉 Nie lubię, na pewno według mnie tatuaż nie daje +5 do zbroi. Może już dopadł mnie stereotyp, że tutaj u nas na dzielni, jeżeli już jakas dziewka chciala zrobic sobie tatuaż, to dla szpanu, podobnie jak z piciem i jaraniem fajeczek od 14 roku zycia. ;) 10:16👍 odpowiedzŁyczek204 The Chosen One [133] Dokładnie tak samo uważam. Ostatnio Mazio bardzo przyjemnie się czyta Twoje wypowiedzi, jak za dawnych lat - pełne optymizmu, tak trzymaj. 10:25 Widze, ze poza złotą łopatą zostały wspomnianie tak zwane "znamiona ladacznicy" czyli jakieś motylki, ptaszki, kwiatki z tyłu pleców nad biodrami. Jeszcze dosyć praktyczny w tamtym miejscu jest wizerunek kierownicy od roweru, wskazuje gdzie trzymać.[134]Na otylosc nie mamy wplywu a nie przeciez to delstar, czego sie spodziewalem. 10:29 Nie jestem fanką dużych, rzucających się w oczy tatuaży, tak samo u kobiet, jak i mężczyzn. Co innego coś delikatnego, na przykład na nadgarstku czy w okolicach karku. Wtedy ma to swój urok, o ile tatuaż sam w sobie jest sensowny. 10:29 odpowiedzzanonimizowany66948877 Generał Ja na tatuaże dość krzywo patrzę. U kobiet jakiś subtelny tatuaż w mało widocznym miejscu na pewno by mi nie przeszkadzał 11:31😊 odpowiedzKanon227 Befsztyk nie istnieje 11:57 odpowiedzDeton175 Know thyself Mazio dobrze laski się podobają, bo są ładne, a nie dlatego, że mają dziarę. 12:40👍 Zawsze na tak - tatuaże są zajebiste!I o co do cholery wam chodzi z kategoryzowaniem tego jako sposób, na upiększenie/zeszpecenie swojego ciała, nie o to przecież chodzi w tatuażach - tatuaż robi się po to, żeby wyrazić siebie, zamanifestować coś, a nie po to, żeby stać się piękniejszym, lol. :DI gówno mnie obchodzi, jak te tatuaże będą wyglądać na starość. 12:46 odpowiedzPaudyn221 Kwisatz Haderach tatuaż robi się po to, żeby wyrazić siebie, zamanifestować coś, a nie po to, żeby stać się piękniejszym,Ale my mowimy z punktu widzenia odbiorcy, a nie do samego nadawcy, to tez roznie bywa. Znam ludzi wyrazajacych cos poprzez tatuaz, znam tez takich, ktorzy robia go dla ozdoby. 15:02👍 W tatuażu wielkim minusem jest to, że ciężko go usunąć - gdy choćby się znudzi. Dlatego polecam wszystkim bodypainting. 15:04 tatuaże? głupota dla gimbusów 15:28 odpowiedzzanonimizowany5257352 Junior 16:30😊 odpowiedzzanonimizowany91354122 Pretorianin "kure*ka" - to jest moja pierwsza myśl, jak widzę tatuaż u danej dziewczyny/kobiety. Wiem, że nie można wrzucać wszystkich do jednego worka, jednak na początku zawsze sceptycznie w takich wypadkach podchodzę. Ot, nie wiem czemu kojarzy mi to się ze zbuntowanymi nastolatkami robiącymi na złośc wszystko rodzicom. Ale na pewno jest wiele i normalnych, które niesprawiedliwie bym z góry ocenił :P 16:48 odpowiedzzanonimizowany9597804 Pretorianin Moja dziewczyna ma dwa tatuaże, i nie przeszkadzają mi ani trochę. 16:50 Nie lubię tatuaży , a u dziewczyn szczególnie, nie cierpię kobiet które śa męskie, nawet odrobinę, patrz dziewczyny z tatuażami czy ubierające się pod hip-hop...dla mnie to zaprzeczenie kobiecościjak bym chciał chłopa to byłbym gejem 16:54😱 Nie lubię tatuaży , a u dziewczyn szczególnie, nie cierpię kobiet które śa męskieCo ma wspólnego tatuaż z męskością.... 17:01 odpowiedzzanonimizowany9597804 Pretorianin [152] A dlaczego metale noszą długie włosy? Nie przeszkadza ci kobiecość w ich wydaniu? :) 11:20😊 odpowiedzDeser245 neurodeser Nie mój tatuaż, nie moja sprawa. 11:52 Christy Mack bym ruch jak by dała 11:54👎 odpowiedz2 odpowiedzi Tlaocetl195 Ocenzurowano post wyedytowany przez Tlaocetl 2018-05-30 11:56:01 12:13👍 I dobrze, bo dawno się tak nie ubawiłem. :) 12:46❗ no patrzcie, zawsze bylem madry 12:33 odpowiedzzanonimizowany146624131 Legend 12:48 odpowiedzzanonimizowany111867856 Generał Tatuaże nie są dla kobiet. 13:08😜 odpowiedzzanonimizowany98382888 Senator Tatuaże u kobiet są passe. Teraz tylko protezy. 13:17 odpowiedzzanonimizowany78444355 Generał Laska z dziarą bądź laska z fajką = ODSTRZAŁ na I TERAZ post wyedytowany przez zanonimizowany784443 2018-05-30 13:19:49 13:22 Eee tam. Jak jakaś mała dziarka to spoko, nie mówię od razu o całym rękawie, chociaż u niektórych wydziarany odcinek od łokcia do dłoni też fajnie wygląda. 13:28 19:30 odpowiedzJanczes167 You'll never walk alone troche mnie zniechęca ale jestem w stanie zaakceptowac 12:39 A co to za różnica czy u mężczyzny czy u kobiety? Mi się tatuaże podobają u każdego, szczególnie jeśli są naprawdę dobrze zrobionym arcydziełem. 17:44 Mały tatuaż u kobiety może być. Nie podoba mi się jak kobieta ma np. wytatuowaną całą rękę czy nogę. Nie wiem, jakoś działa to na mnie odpychająco... 17:57 Mi się osobiście nie podobają, ale jeśli ktoś lubi tatuaże to jak najbardziej może sobie taki zrobić, mi nic do tego. Forum: Co sądzicie o tatuażach u kobiet? Najlepsza odpowiedź Co wy pieprzycie, ze bol to sprawa indywidualna, no w sumie tak, bo kazdy z nas jest inny, ale mysle, ze autorka oczekuje odpowiedzi jednoznacznej- NIE, kolczyk w nosie nie boli, przynajmniej tak mówi moja siostra, nie bolalo, koniec. Odpowiedzi Fus_ odpowiedział(a) o 20:02 Kolczyk w nosie ładnie wygląda, i bardzo mi się podoba!Ale po moim przypadku odradzam każdemu !Czekałam długo, na kolczyk. W dzień zakończenia gimnazjum pojechałam zrobić...Robione było igłą u bardzo dobrej kosmetyczki, polecił mi ją salon tatuaży. Przekłucie nie bolało, nic nos po przekłuciu nie bolał. Ale jak się rano budziłam miałam zawsze trochę krwi na twarzy.. myślałam że to normalne. Tydzień po przekłuciu, oglądałam film z moją mamusią, nagle poczułam że mam mokry nos... pobiegłam do toalety patrzę, a krew z nosa (dziurki z kolczykiem) leci mi bardzo mocno. Krzyknęłam do mamy że mamy problem. Pół godziny próbowałam zatrzymać krwawienie.. to nic nie dawało, krew leciała jeszcze bardziej ! Moja mama zadzwoniła po karetkę.. jeden lekarz mnie olał i mówił tylko po co mi był ten kolczyk. A drugi obejrzał mój nos i powiedział "pęknięta tętniczka" bierzemy ją do szpitala. Tak wiec krew leciała mi cały czas bardzo mocno, godzinę później byłam w szpitalu było około godziny 23 Lekarze i pielęgniarki byli zaspani, i tylko po co jej ten kolczyk. Lekarka przyszła po dłuższej chwili, była bardzo nie miła. Kazała mi samej wyjąć kolczyk z nosa.. i ciągle takie teksty, nie mogliśmy go wyjąć, krew cały czas leciała... poszłam do toalety jak się zobaczyłam w lustrze.. prawie zemdlałam cała od krwi, jak po jakimś wypadku. Pielęgniarki kazały mi się położyć, i ta lekarka wyszarpała mi kolczyk z nosa (kolczyk był zawijany) bardzo bolało. Później musiała mi przypalić tętniczkę, żeby krew nie leciała. I tak spędziłam 4 dni w szpitalu. Straciłam bardzo dużo krwi. Opisana sytuacja trwała około 4 godzin. Przed zrobieniem kolczyka dużo czytałam na ten temat.. i nie było opisanego takiego żadnego przypadku. Kosmetyczka zrobiła mi kolczyk za blisko tętniczki, i ją podrażniał aż w końcu pękła. Nadal mi się podobają kolczyki w nosie, ale u kogoś. Więc trzeba się dobrze zastanowić. Mam nadzieję że coś pomogłam. :) blocked odpowiedział(a) o 17:27 ból to sprawa indywidualna blocked odpowiedział(a) o 18:03 Przekłucia nosa są brane za jedne z najbardziej zależy od twojego indywidualnego progu bólu i np. tego , czy piercer zastosuje znieczulenie. blocked odpowiedział(a) o 18:21 Samo przebicie nie ale pozniej boli EKSPERTV69 odpowiedział(a) o 19:37 Jak to już napisały osoby powyżej, ból to kwestia ja mam 3 kolczyki w nosie (2 zwykłe nostrile i septum). To były najgorsze przekłucia w moim życiu, a kolczyki miałam już w różnych dziwnych miejscach. Raczej nie boli, ale łzawią mocno oczy bo nos z oczami jest połaczony. :D Tak boli , miałam robionego i bardzo boli .. aż mi łzy leciały ; x T4J3DYN4 odpowiedział(a) o 10:00 Mnie bolało ale to kwestia indywidualna. Nastawcie się też na ból głowy :P blocked odpowiedział(a) o 17:51 Każde przekłucie boli. Jak bardzo to kwestia indywidualna. odpowiedział(a) o 17:58 Uważasz, że ktoś się myli? lub Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2017-08-31 23:45:09 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Temat: Tatuaz na przedramieniu Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu? 2 Odpowiedź przez Gary 2017-08-31 23:50:53 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu Ty zbyt konserwatywny a ona zbyt rozwiązła... Myślało dziewczę, że jak zrobi sobie tatuaż, to jest super fajna i wyjątkowa. Najlepiej gdybyś patrzył na nią jak na człowieka, kim jest i czy dasz radę z nią być. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 3 Odpowiedź przez SonyXperia 2017-08-31 23:59:14 SonyXperia Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniuRaczej Ty zbyt konserwatywny, a ona? Może nie tyle co niespełna rozumu, bo to za mocno powiedziane, chyba chciała być oryginalna... 4 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 00:28:56 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu no głupota... totalnaniepotrzebnie mowilem ze moze kiedys i ja sobie zrobie ;/ ale potraktowala to nad zbyt powaznie. Znacie jakis ludzi co maja tatuaze w otwartych miejscach i zajmuja dobrze platne stanowiska? bo to mnie boli ze moze ta superfajnoscia spierdzielila sobie zycie a napewno 50% rozmow rekrutacyjnych jesli tego czegos nie zakryje w magiczny sposob. Za Odra do atlantyku bym nie mial takich obaw ale jestesmy w polsce na polskich warunkach spolecznych. 5 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 00:45:26 Ostatnio edytowany przez namazu (2017-09-01 00:49:24) namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?NIespełna razem to czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoTatuaż to normalna kwestia, sam sobie szykuje taki na przedramię tzw. rękaw. Autorze nie rozumiem skąd pomysł, że tatuaż dyskwalifikuje pracownika i predysponuje go do pracy na najniższych stanowiskach. Wyjdź z kilkadziesiąt osób, spersonalizowany tatuaż jest dla mnie atutem. Obecnie pracuje w niemieckim oddziale mojej firmy, tatuaże ma 50 % ludzi (tak w biurze też) Otwórz sobie oczy i nie pozwól przymykać je osobom, które swoje obycie w świecie zamykają na jednym kraju lub na czubku własnego nosa. Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 6 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 13:41:49 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu namazu napisał/a:Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?NIespełna razem to czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoTatuaż to normalna kwestia, sam sobie szykuje taki na przedramię tzw. rękaw. Autorze nie rozumiem skąd pomysł, że tatuaż dyskwalifikuje pracownika i predysponuje go do pracy na najniższych stanowiskach. Wyjdź z kilkadziesiąt osób, spersonalizowany tatuaż jest dla mnie atutem. Obecnie pracuje w niemieckim oddziale mojej firmy, tatuaże ma 50 % ludzi (tak w biurze też) Otwórz sobie oczy i nie pozwól przymykać je osobom, które swoje obycie w świecie zamykają na jednym kraju lub na czubku własnego własnie pisałem zebym nie mial problemu z tym za Odrą Czy ty pracujesz w niemieckim oddziale w polsce?Wiem, ze ludzie pracuja z tatuazami. To ze zatrudniasz kogos majac sam tatuaz wiele upraszcza, ale mi chodzi o polska mentalnosc i jak bedzie traktowana w oczach innych. Takze za granica spotkalem sie ze sam szef eksponuje swoje tatuaze to inna mentalnosc. Nie mam zasciankowych zachowan tylko boje sie takiego zachowania wsrod innych glownie HR - rekruterow. 7 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 13:51:35 namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu W Niemczech, ale to ma niewielkie znaczenie. Tatuaż to normalna sprawa, uwierz. Ostatnio będąc w banku (w Polsce) laska miała spory tatuaż, podobnie w urzędzie. Przez popularyzacje tej formy staje się bardziej akceptowalna. Tatuaże ma dla przykładu gros sportowców i to nie tylko tych z klatki. NIe obawiaj się, teraz liczą się kwalifikacje. Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 8 Odpowiedź przez I_see_beyond 7176 2017-09-01 13:53:28 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-09-01 13:53:58) I_see_beyond 7176 Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniu Mój stosunek do tatuaży jest jestem wielkim znawcą tej stają się coraz modniejsze w PL. Widzę kilka młodych osób na stanowiskach pracy z widocznymi przecież tatuażami na przedramieniu. Czasem coś zwróci moją uwagę, czasem nie. COŚ zawsze mówią o ich właścicielu. Na pewno jako klientka/petentka nie mam uprzedzeń z tego jest problem z...napisami, które się najzwyczajniej w świecie mogą zdeaktualizować. 9 Odpowiedź przez Pokręcona Owieczka 2017-09-01 14:17:50 Pokręcona Owieczka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-25 Posty: 2,713 Wiek: 40- Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Znacie jakis ludzi co maja tatuaze w otwartych miejscach i zajmuja dobrze platne stanowiska? bo to mnie boli ze moze ta superfajnoscia spierdzielila sobie zycie a napewno 50% rozmow rekrutacyjnych jesli tego czegos nie zakryje w magiczny Ponadto, w dużych firmach istnieje coś takiego jak dress code. Nie ma możliwość, by Pani w Poważnej Firmie paradowała w bluzeczce na ramiączka i odkrywała wszystkie swoje wdzięki. Generalnie, do pracy chodzi się ubranym schludnie i niewyzywająco. W dużych korpo zakłada się białe koszule z długimi rękawami, więc nie ma problemu z zakryciem tatuażu. Gorzej, gdyby zrobiła sobie kolczyk w języku lub w dolnej wardze 10 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 14:51:57 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Otóż to. To jest tatuaż na przedramieniu a nie na twarzy czy dekolcie, nie ma problemu z zakryciem go. Uważam, że masz nieco zaściankowe poglądy, sam oceniasz dziewczynę źle, bo się wytatuowała, i przypisujesz swoje poglądy jeszcze, czy ten tatuaż został starannie wykonany, w dobrym studio, jest równy, estetyczny, czy jest to tzw. janusz robiony za pińćset zeta i flaszkę? 11 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 16:23:54 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wydaje się, że pożądnie zrobiony aczkolwiek mi niepodobaja sie te kreski (jakby szkicowane) i wielkosc tatuazu zwlaszcza jak na 1 tatuaz. Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl 12 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 16:32:49 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl się o to, co ona zrobiła ze SWOIM ciałem? Rozumiem, że coś może Ci się nie podobać, ale osobiście nie widzę podstaw, aby w to ingerować, a tym bardziej suszyć jej z tego powodu głowę. Kiedy ja zdecydowałam się na tatuaż, przy czym inni widzą go tylko wówczas, kiedy jestem na basenie czy plaży, to swojego mężczyznę o tym po prostu poinformowałam, potem też poradziłam się co do dokonanego wyboru. On sam nie był pomysłem może zachwycony, ale też nie oponował. Prawdę mówiąc ta kotwica niespecjalnie mi się podoba, ale tatuaż wydaje się właściwie wykonany. Jest też mniejszy i w innym miejscu niż spodziewałam się to zobaczyć po Twoim opisie z pierwszego posta. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 13 Odpowiedź przez namazu 2017-09-01 16:44:44 namazu Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-15 Posty: 471 Wiek: 35 Odp: Tatuaz na przedramieniu Taki tatuaż to Rewiński miał w Panu Kleksie Jeszcze raz przeczytałem twój pierwszy post, Ty się o tatuaż nie martw a gust dziewczyny Z własnej nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kurniawą, mgłą i lodem. Będziesz z sercem struchlałym obchodził drzemiące lawiny, będziesz na czworakach gramolił się na przełęcz i pichcił strawę w ciemnym od dymu szałasie. I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony. 14 Odpowiedź przez Gary 2017-09-01 17:05:09 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu namazu napisał/a:Nie czaje jak mozna napisać o kimś rozwiązła na podstawie takich informacji - intelektualne pozerstwo albo konieczność wykonania tomografii - to do Gary'egoNormalnie ignoruję taki poziom dyskusji, ale napiszę może dla innych. Każdy ma swoje ciało i robi z nim co chce. Jedni na ciele robią sobie trwałe rysunki, inni pompują wargi i na spotkaniu biznesowym wygląda laska jakby była chora, inna naciąga skórę i po czasie wygląda jak siostra Predatora, trzecia sobie worki z silikonem pod piersi włoży, a inna daje dupy za pieniądze. Akceptuję to wszystko . Jeden pan sobie strzyże brwi że zostają tylko rodzynkowe plamy obok nosa, inny pan chciał być młody i ma kasztanową błyszczącą farbę jak pani z reklamy Schwarzkopf, trzeci wdzieje białe ciuchy i skórkowe białe mokasyny i płynnym krokiem zmierza na dancing, inny kupi sobie duży zegarek, obcisłe dżinsy, gruby pasek... Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure wnętrze. Wolę ludzi z klasą... starszy prawnik, który nie ma dużego zegarka a jest mądry... Prześliszna 30-tka, mega seksowna, która normalnie jest ubrana, ale nie ubranie czyni ją seksowną. Szalenie inteligentna dziewczyna, która kurczę... za grosz nie ma talentu do ubierania się i jej kolorki są wkurzające... ale nago jest cudem świata. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 15 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 17:11:53 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Wydaje się, że pożądnie zrobiony aczkolwiek mi niepodobaja sie te kreski (jakby szkicowane) i wielkosc tatuazu zwlaszcza jak na 1 tatuaz. Mysle ze poszlo na ten projekt z 400zl aczkolwiek nie pytalem bo sie troche poklocilismy , zaliczka 100zl jest zły dobrze wykonany. Do tego łatwo będzie go zakryć. Nie widzę problemu w tatuażu. 16 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 17:19:43 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Gary napisał/a:Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure uważasz, że za tym wszystkim kryje się ponure wnętrze? A może właśnie jest ono kolorowe, a to co widzimy na zewnątrz, to odwaga bycia sobą i bycia nieszablonowym? Nie generalizowałabym. Moim zdaniem wszystko tu zależy od konkretnego człowieka. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 17 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-01 17:35:44 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuGadam z dziewczyna i mowi o makijazasz zakrywajacych tatuaz, CatLady cos wiesz czy to realne? bo na googlach to gra swiatel na tych filmikach czy to rzeczywiiscie zakrywa? 18 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 17:48:21 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Co prawda nie jestem CatLady , ale prawdopodobnie taki efekt można uzyskać przy pomocy mocno kryjącego podkładu (dostępny w wielu odcieniach) Dermacol: (źródło: strona FB drogerii internetowej "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 19 Odpowiedź przez Gary 2017-09-01 18:15:49 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-09-01 18:16:59) Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Tatuaz na przedramieniu Olinka napisał/a:Gary napisał/a:Dla mnie to jednak wszystko tylko taka tapeta, za którą kryje się ponure uważasz, że za tym wszystkim kryje się ponure wnętrze? A może właśnie jest ono kolorowe, a to co widzimy na zewnątrz, to odwaga bycia sobą i bycia nieszablonowym? Nie generalizowałabym. Moim zdaniem wszystko tu zależy od konkretnego masz rację, że rozciągnąłem sereotyp. Przepraszam. Wiele osób chce zlikwidować swój tatuaż. Pytanie dlaczego? Pomylili się? Już nie chcą być nieszablonowi? Dlaczego tatuaż był fajny a nie jest? Po co załaniać tatuaż makijażem? Bo komuś przeszkadza? W takim razie po co orbić tatuaż, jak trzeba go potem kryć? Dlaczego wyglądem trzeba pokazywać swoją nieszablonowość? Hmm... a może tak trzeba? Prawdę mówiąc ja bym się dobrze czuł w standardach.. aby wszyscy mieli takie samo ubranie i tak samo wyglądali. Jak mrówki. Ale chyba się wpakowałem w temat niepotrzebnie. Wybaczcie. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 20 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-01 19:12:18 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Gary napisał/a:Wiele osób chce zlikwidować swój tatuaż. Pytanie dlaczego? Pomylili się? Już nie chcą być nieszablonowi? Dlaczego tatuaż był fajny a nie jest? Po co załaniać tatuaż makijażem? Bo komuś przeszkadza?Myślę, że ile osób, tyle odpowiedzi. Jedni z etapu buntu weszli w etap emocjonalnej stabilizacji, a nawet przestawili się na zupełnie inny życiowy tor, z czym tatuaż wydaje się im kłocić. Innym po prostu zmienił się gust i wybrany wzór zwyczajnie przestał się podobać. Jeszcze inni mają zapewne zupełnie odmienne powody. To zresztą dlatego sama decyzja i wybór powinny być tak starannie przemyślane. Gary napisał/a:W takim razie po co orbić tatuaż, jak trzeba go potem kryć? Dlaczego wyglądem trzeba pokazywać swoją nieszablonowość? Hmm... a może tak trzeba?No cóż, żyjemy w takim społeczeństwie, w jakim żyjemy, czasem zamiast szarpać się czy bez sensu komuś tłumaczyć, łatwiej go po prostu zakryć. Jeśli zaś chodzi o nieszablonowość, to niektórzy mają taki styl bycia, że lubią się w jakiś sposób wyróżniać. Jednak niektórzy wybierają mniej trwałe formy, jak ciuchy, makijaż czy choćby ekscentryczny kolor włosów, inni decydują się na trwały tatuaż. Moim zdaniem nieważne czy się coś innym podoba, czy nie, ważne, aby być w zgodzie z samym sobą. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 21 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-01 22:12:52 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Gadam z dziewczyna i mowi o makijazasz zakrywajacych tatuaz, CatLady cos wiesz czy to realne? bo na googlach to gra swiatel na tych filmikach czy to rzeczywiiscie zakrywa?Nigdy o takim czymś nie słyszałam, pierwszy raz widzę na zdjęciu od Olinki. Szok! Nie wiedziałam, że się tak da. 22 Odpowiedź przez Kinga24 2017-09-01 22:52:37 Kinga24 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 403 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:Hej chcialem zapytac czy zrobienie sobie wielkiej kotwicy na przedramieniu i argumentowanie to (cytat) takim powodem:"To ze chciałam umrzeć a nie umarłamOznacza to ze kocham teraz moje życieI chce być do niego przywiązanaOznacza ze mam o nie dbaćI się nie poddawać"strasznie mnie to martwi tatuaz mojej dziewczyny. Jest to jej pierwszy tatuaz. Jest jeszcze na studiach mloda glupia (patrz cytat) i nie wie jakie jest zycie. Pracowac bedzie chyba w biedronce z takim wygladem. Przez jakies ckliwosci oszpecila sobie ramie na cale zycie lub je upiekszyla w zaleznosci jak na to patrzec. Nie wiem co myslec i czy to zaakceptuje ;/ Czy po tym cytacie mozna stwierdzic czy jest jakas nie ten teges? Dziwne kolczyki tolerowalem, zielone wlosy (teraz ma normalny rudy), kolczyki w dziwnych miejscach. Ja jej mowilem ze jak bede ustawiony w zyciu to tylko wtedy ewentualnie w ukrytym miejscu moze bym zrobil sobie tatuaz ale nie na przed jestem zbyt konserwatywny czy ona nie spełna rozumu?Jest jaka jest i albo to akceptujesz, albo nie i dajesz jej spokój. Trochę uderza protekcjonalność Twoich wypowiedzi o niej, ocenianie jej jako głupiej (bo ma tatuaż?) Może ten tatuaż wiele dla niej znaczy, bo np. wyszła z depresji i ciężkich chwil? Nie wiesz tego. Jeśli w związku dla Ciebie najważniejsze u kobiety jest to, żeby nie miała tatuażu, to sobie taką znajdź, skoro ta obecna nie ma wg Ciebie innych wartości...Też jestem konserwatywna, ale nie ma to nic wspólnego z nieokazywaniem szacunku. 23 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 01:08:45 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu szacunek mam to ty uwazasz ze jest glupia. Ja uwazam ze to mlodziecza glupota dlatego ujolem to w taki sposob a nie inny. Kazdy jak byl mlody zrobil cos glupiego. Glupia bo ma tatuaz to ty tak myslisz nie ja. ja uwazam ze madry polak po szkodzie i tyle. 24 Odpowiedź przez adiafora 2017-09-02 01:20:22 adiafora Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniudla mnie akurat żaden powód nie jest dość dobry na oszpecanie ciała tatuażem, bo w takiej kategorii to traktuję. Tak naprawdę nigdy mi się nie podobały tatuaże, zwłaszcza u kobiet, bo odpychająco i wulgarnie to wygląda, ale będąc w głupim wieku zrobiłam sobie nieduży pod wpływem impulsu i szpanu. Po latach go usunęłam bo się wstydziłam. Miałam wrażenie, że wszyscy go widzą i mają mnie za kryminalistkę Kiedyś głownie kryminaliści się tatuowali i jakoś takie mi skojarzenia zostały. Gdy widzę mocno wytatuowanych facetów w dodatku mało sympatycznych z facjaty, to jakis lęk mnie ogarnia, że to bandziory czy coś w ten deseń. 25 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 01:28:13 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniutamten tatuaz juz nie da rady chyba ze potanieja operacje bo to duza powierzchnia do usuniecia by byla ale poki jej sie podoba to spoko, tylko zbyt meski ten tatuaz 26 Odpowiedź przez adiafora 2017-09-02 01:39:22 adiafora Gość Netkobiet Odp: Tatuaz na przedramieniuno bo to jej ma się podobać a nie Tobie Pozostaje Ci zaakceptować to i cieszyć się, że na czole sobie nie strzeliła jakiejś sentencji. Albo poszukać sobie dziewczyny bez takich ozdób. Z dwojga złego wolę jeden duży tatuaż niż porozrzucanych 10 małych po całym ciele, bo to już w ogóle nie wygląda, tylko straszy, w sensie, że kicz i tandeta. 27 Odpowiedź przez Burn 2017-09-02 06:18:52 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniuA może po prostu nie psujecie do siebie? Bo jeżeli teraz przeszkadza Ci ten tatuaż to za jakiś czas może być on tylko powodem do kłótni?Mi osobiście mega podobają się wydziarane osoby, a dziewczyny szczególnie I nie przeszkadza mi czy na na kostce tatuaż 2x2cm czy cały rękaw... Podobnie jak kolega również pracuje w niemczech i tu widać że chyba KAŻDY to akceptuje. W Polsce trzeba poczekać pewnie jeszcze kilka lat a będzie podobnie jak z kulturą jazdy. Kiedyś aby Cię ktoś "wpuścił" graniczyło z cudem nie wspominając o jeździe motorem. A teraz, wiadomo że zdarzają się wyjątki ale jest o 100% lepiej Ale nie o jesteś taki zaborczy to wątpię, żebyś zrozumiał swoją dziewczynę Wiesz doskonale że ona go nie usunie, a kto wie może zrobi następny? A może w planach ma "rękaw"?A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie 28 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 10:40:27 Ostatnio edytowany przez Romekk92 (2017-09-02 10:41:51) Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuNo wczesniejsze rzeczy zaakceptowalem ja jestem otwarta osoba Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga polowe Ja ja rozumiem a ona raczej nie - tzw. tolerancja w 1 strone (globalnym przykladem jest np wasi muzulmanie w niemczech a ty pewnie musisz pracowac i nie ujdzie ci na sucho molestowanie kobiet tam bo jestes bialy albo gorzej bo polak). 29 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-02 12:38:14 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie Nie przesadzajmy, takie skojarzenia mają już chyba tylko nieliczni, a i to głównie w odniesieniu do typowych dziar. Zdecydowanie zmieniło się to odkąd tatuaże stały się artystyczne, wtedy zrobiła się na nie pewnego rodzaju moda, zaczęli robić je i mężczyźni, i kobiety, młodzi i starzy. Ogromnie dziwi mnie ten stygmatyzm, który wciąż od czasu do czasu zdarza mi się obserwować. Niemniej ja lubię, kiedy ludzie są nieszablonowi, oryginalni, nie mają oporów, by być sobą. Mój tatuaż jest niewielki, za to bardzo osobisty - w sensie znaczenia, niewidoczny dla innych, był dla mnie symbolem czegoś ważnego. Dziś zrobiłabym go zupełnie inaczej, ale absolutnie nie żałuję, bo dla mnie to coś o niebo więcej niż tylko rysunek na ciele. Być może dla dziewczyny Autora jej kotwica również ma jakieś głębsze znaczenie?Romekk92 napisał/a: Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga polowe Zastanawiam się właśnie jak to możliwe, że nie masz styczności z nikim, kto ma tatuaż? W moim otoczeniu nie jest to niczym niezwykłym, a zapewniam, że mam bardzo "grzeczne" otoczenie . "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 30 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-02 14:13:08 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:No wczesniejsze rzeczy zaakceptowalem ja jestem otwarta osoba Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu..Dlaczego Ty ją tak dyskredytujesz? Dla niej to nie jest głupie, dla niej to jest ważne, dlatego to sobie wytatuowała. Widać myślała o tym jakiś czas. To ma mieć znaczenie dla niej, nie dla Ciebie. Albo to zaakceptujesz, albo znajdź sobie inną dziewczynę. Ona nie musi się konsultować z Tobą, pytając: misiu, czy uważasz, że to wystarczająco mądra motywacja, by zrobić tatuaż? Nie musi z Tobą omawiać wzorów. To jej ciało, jej to jest robienie sobie wzorków, które nic nie znaczą, ale są w danym momencie w modzie, a za kilka lat wywołują wstyd - jak tzw. Tramp stamp, czyli tatuaż nad pupą i najczęściej są robione pod wpływem impulsu i nieprzemyślane. 31 Odpowiedź przez Burn 2017-09-02 16:40:33 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a: Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga poloweMam pare pytań: zrobiła sobię ten tatuaż jak byliście już razem, a Ty dowiedziałeś się dopiero jak wróciła z zaklejoną ręką? macie lat? przedaramie jest dla Ciebie dziwnym miejscem, to gdzie jest Twoim zdaniem normalne? na początku znajomości o dziarach, jakie macie podejście?Ja widzę to tak: zrobiła sobie tatuaż wiedząc że nie akceptujesz ich, teraz ma zamiar zrobić drugi. Lubi to, i Ty tego raczej nie zmienisz, ewentualnie możesz zmienić SWOJE nastawienie. Chcesz dla niej jak najlepiej, tylko że ona być może odbiera to wręcz przeciwnie. Sam czułbym się pewnie w pewnym stopniu "ograniczony". Nawet jak teraz żałuje tej dziary (mam nadzieje że jest dumna z niej ) to i tak nie powie Ci o tym, bo zna Twoje nastawienie i wie, że gdyby Ci to powiedziała zacząłbyś ją poniekąd krytykować "a nie mówiłem"... Sam bym tak problem jest w Tobie, że nieświadomie nie lubisz tatuaży bo nikt ze znajomych ich nie ma i podświadomie twierdzisz "po co to komu?"Sam do wieku 18 lat (teraz mam troszkę lepiej jak 20 )miałem raczej neutralne nastawienie. Ale poznając osoby które miały od jednego do kilku/kilkunastu dziar i to od ręki po szyje czy nawet dekolt zaczęły mi się coraz to bardziej podobać Teraz sam się zastanawiam nad zrobieniem pierwszej dziary 32 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-02 21:45:11 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:Romekk92 napisał/a: Poprostu szok mam 1 tatuaz wieki i w dziwnym miejscu. Tak wiem ze zrobi nastepny na kostce o jeszcze glupszym znaczeniu. Jutro zobacze na zywo moze nie bedzie tak zle? No moze za 10lat jak juz bysmy byli pewnie na swoim sie zmieni ta mentalnosc o ktorej mowisz i ja nie tyle co sam jestem zaborczy co boje sie zaborczosci ktora ja spotka w codziennym zyciu. Nigdy nie mialem znajomego z tatuazem i nigdy nie mialem z tym stycznosci a tutaj ukochana mi oznajmia ze ma i to na pol reki, wiec takze trzeba zrozumiec ta druga poloweMam pare pytań: zrobiła sobię ten tatuaż jak byliście już razem, a Ty dowiedziałeś się dopiero jak wróciła z zaklejoną ręką? macie lat? przedaramie jest dla Ciebie dziwnym miejscem, to gdzie jest Twoim zdaniem normalne? na początku znajomości o dziarach, jakie macie podejście?Ja widzę to tak: zrobiła sobie tatuaż wiedząc że nie akceptujesz ich, teraz ma zamiar zrobić drugi. Lubi to, i Ty tego raczej nie zmienisz, ewentualnie możesz zmienić SWOJE nastawienie. Chcesz dla niej jak najlepiej, tylko że ona być może odbiera to wręcz przeciwnie. Sam czułbym się pewnie w pewnym stopniu "ograniczony". Nawet jak teraz żałuje tej dziary (mam nadzieje że jest dumna z niej ) to i tak nie powie Ci o tym, bo zna Twoje nastawienie i wie, że gdyby Ci to powiedziała zacząłbyś ją poniekąd krytykować "a nie mówiłem"... Sam bym tak problem jest w Tobie, że nieświadomie nie lubisz tatuaży bo nikt ze znajomych ich nie ma i podświadomie twierdzisz "po co to komu?"Sam do wieku 18 lat (teraz mam troszkę lepiej jak 20 )miałem raczej neutralne nastawienie. Ale poznając osoby które miały od jednego do kilku/kilkunastu dziar i to od ręki po szyje czy nawet dekolt zaczęły mi się coraz to bardziej podobać Teraz sam się zastanawiam nad zrobieniem pierwszej dziary 1. No prawie. Powiedziała jakieś 12 godzin przed robieniem gdzie juz dala zaliczke w tym Srednia wieku to 233. Gorna czesc uda , tłow od pach w dol, nawet intymne okolice - bardziej chodzi mi tu o dyskrecje a owe miejsca sa dyskretne z zalozenia4. Malo gadalismy tylko tyle ze moze i ja bym sobie zrobil zgodnie z a ona juz mowila o tej kotwicy ale w zupelnie innym znaczeniu , to terazniejsze znaczenie jest w 1 poscieJutro dopiero zobacze to na zywo moze wyewoluuje jak ty z tymi tatuazami. Glownie mam zal o ten pkt. 1. Tak jej cialo, nic nie bede zakazywac przeciez. Nawet jej mama sie dziwi ze nie ide na jakies imprezy i zartujac mowi "ze ja puszczam", gdzie wraca o 2 czy 3. Takze to ze nie mam jej zakazywac rzeczy to jasna sprawa nie jestesmy niewolnikami swoich ukochanych. 33 Odpowiedź przez truskaweczka19 2017-09-04 17:11:07 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2017-09-04 17:17:58) truskaweczka19 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-21 Posty: 17,177 Wiek: 26 Odp: Tatuaz na przedramieniu Mnie nie podobaja sie tatuaze, u kogos moga byc ale nie zachwycam sie i sama bym nie chciala miec, w sumie tak jak adaphiora czulabym ze oszpecilam swoje cial o bo uwazam ze jest lepsze bez tego ale nie bierzcie tego do siebie bo kazdy ma inn gust. Jezeli komus sie podobaja i maja jakies znaczenie to czemu nie? Mysle ze faktycznie firmy teraz inaczej na to patrza. No ale jezeli chodzi o ten tatuaz to nie znam sie, ale przyznam ze dla mnie wyglada jak narysowany dlugopisem. No ale to jej tatuaz i skoro jej sie podoba to ok. "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"Wisława Szymborska 34 Odpowiedź przez truskaweczka19 2017-09-04 17:31:00 truskaweczka19 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-02-21 Posty: 17,177 Wiek: 26 Odp: Tatuaz na przedramieniu Burn napisał/a:A może po prostu nie psujecie do siebie? Bo jeżeli teraz przeszkadza Ci ten tatuaż to za jakiś czas może być on tylko powodem do kłótni?Mi osobiście mega podobają się wydziarane osoby, a dziewczyny szczególnie ;) I nie przeszkadza mi czy na na kostce tatuaż 2x2cm czy cały rękaw... Podobnie jak kolega również pracuje w niemczech i tu widać że chyba KAŻDY to akceptuje. W Polsce trzeba poczekać pewnie jeszcze kilka lat a będzie podobnie jak z kulturą jazdy. Kiedyś aby Cię ktoś "wpuścił" graniczyło z cudem nie wspominając o jeździe motorem. A teraz, wiadomo że zdarzają się wyjątki ale jest o 100% lepiej ;) Ale nie o jesteś taki zaborczy to wątpię, żebyś zrozumiał swoją dziewczynę :/ Wiesz doskonale że ona go nie usunie, a kto wie może zrobi następny? A może w planach ma "rękaw"?A co do tego że w Polsce z tatuażem nie znajdzie się pracy - przyznaje się że nie wiem jak to jest ale tu wychodzi tylko zaborczość Polaków: tatuaż = więzienie :(To prawda. Ludzie powinni zwracac uwage na takie rzeczy, gdy sie ze soba wiaza. Jestem przeciwna dyskryminacji ze wzgledu na tatuaz on nie okresla czlowieka i powinno sie patrzec na niego calosciowo a nie stereotypowo. Wybor partnera to co innego bo kazdy ma swoj gust i moze nie chciec partnera z tatuazami. Skoro mi nie podobaja sie za bardzo tatuaze, taki mam gust i estetyke a wiadomo ze partner musi sie podobac to wybralam kogos z kim zarowno podobamy sie sobie jak i mamy podbobne cele oboje nie mamy tatuazy i nie planujemy. "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"Wisława Szymborska 35 Odpowiedź przez madoja 2017-09-04 18:45:57 madoja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-08 Posty: 2,445 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wiesz, dużo ludzi napisze Ci, że nie wolno kogoś osądzać po tatuażach bo chcą być tolerancyjni i poprawni politycznie, ale tak naprawdę wciąż widok dziewczyny z tatuażem budzi jednak trochę negatywne skojarzenia. Jak to mój kolega powiedział, tatuaż u laski dla niego kojarzy się z okrzykiem "hej, lubię się bzykać". Mi osobiście kojarzy się z "hej, zobaczcie jaka jestem oryginalna".Co do szukania pracy - nie wiesz czy nie trafi na pracodawcę który tak właśnie myśli. Owszem, może to będzie pracodawca młody, z nowoczesnym myśleniem i może tez z tatuażem, ale bardziej prawdopodobne, że będzie to ktoś kto jest starszy i ma myślenie "dawne".Ponoć rzadko na jednym tatuażu się kończy, bo tatuowanie swoją drogą, ja osobiście nie rozumiem, po co się tatuować na stałe. Są genialne tatuaże tymczasowe które trzymają do miesiąca, sama sobie czasami takie robię. Mogę mieć różne wzory w rożnych miejscach i nigdy nie powiem, że czegoś żałuję. 36 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-04 20:31:07 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniu madoja napisał/a: Jak to mój kolega powiedział, tatuaż u laski dla niego kojarzy się z okrzykiem "hej, lubię się bzykać". Mi osobiście kojarzy się z "hej, zobaczcie jaka jestem oryginalna".Kolega - żenujący. Ja ludzi nie oceniam po tatuażach lub ich braku, ale po tego typu tekstach już tak. To tego typu poglądy świadczą o mam tatuaż na łopatce, wpełzający tak jakby na ramię. I wiesz co? Nie robiłam go po to, by komuś coś komunikować. Ani facetom, czy lubię się bzykać ani innym ludziom, że jestem bardzo oryginalna. W ogóle nie robiłam go z myślą o innych ludziach, o tym, co będą myśleć. Ten tatuaż się do innych osób w żaden sposób nie odnosi, nie jest formą demonstrowania czegoś, ani komunikowania. Ma dla mnie bardzo osobiste znaczenie, które znam tylko do szukania pracy - nie wiesz czy nie trafi na pracodawcę który tak właśnie myśli. Owszem, może to będzie pracodawca młody, z nowoczesnym myśleniem i może tez z tatuażem, ale bardziej prawdopodobne, że będzie to ktoś kto jest starszy i ma myślenie "dawne".Ponoć rzadko na jednym tatuażu się kończy, bo tatuowanie swoją drogą, ja osobiście nie rozumiem, po co się tatuować na stałe. Są genialne tatuaże tymczasowe które trzymają do miesiąca, sama sobie czasami takie robię. Mogę mieć różne wzory w rożnych miejscach i nigdy nie powiem, że czegoś co myśli pracodawca - on wcale nie musi wiedzieć, że pracownik ma tatuaż. Jeśli praca wymaga określonego wyglądu, to tatuaż się zasłania, w końcu nie jest na twarzy... A jak trochę popracujesz, to możesz czasem rękaw podwinąć - zwolnić Cię za to nie uzależnia? Może, ale pewnie nie tymczasowe to nie to samo. Poza tym, to chyba paskudnie wygląda gdy się zmywa? Przynajmniej takie z henny, jak się już rozmazują... No i to nie to samo Tymczasowe to sobie robiłam jak byłam dzieckiem, jak dodawali do gumy do żucia 37 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-04 22:11:18 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu CatLady napisał/a:I wiesz co? Nie robiłam go po to, by komuś coś komunikować. Ani facetom, czy lubię się bzykać ani innym ludziom, że jestem bardzo oryginalna. W ogóle nie robiłam go z myślą o innych ludziach, o tym, co będą myśleć. Ten tatuaż się do innych osób w żaden sposób nie odnosi, nie jest formą demonstrowania czegoś, ani komunikowania. Ma dla mnie bardzo osobiste znaczenie, które znam tylko Nie wiem dlaczego niektórzy nie potrafią przyjąć do wiadomości, że tatuaż robi się przede wszystkim dla siebie i niewiele osób w ogóle obchodzi co inni na ten temat myślą. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 38 Odpowiedź przez zatroskany internauta 2017-09-05 07:00:59 zatroskany internauta Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-21 Posty: 713 Odp: Tatuaz na przedramieniu Wszystko zależy od Twojego nastawienia. Jeżeli to akceptujesz to z czasem przywykniesz. Jeżeli natomiast kłuje Cię to w oczy przy każdej okazji i wiesz, że nic się w tej kwestii nie zmieni, wówczas trzeba poważnie porozmawiać z partnerką. Jeśli będzie to powodem przyszłych kłótni to wówczas należy pomyśleć czy nadal chcesz z nią być. Life is an eternal search... 39 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 18:31:50 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu No to opowiem jak nie wydaje sie byc taki zly chyba przezyje Mama tak srednio do tego podchodzi jak ja - pol zartem mowi ze bede spac z gazeta (ze w przyszlosci sie wytapetuje i rzeczywiscie chce na kostce zrobic jakies liczby boje sie ze nie skonczy sie na 2 tatuazach). Fakt ze ma do splaty raty tez mnie nie zadowala bo robi sobie tatuaze zamiast przyoszczedzic chociaz zapewnia mnie ze i na raty starczy. Brat neutralnie A tacie nie mowilem bo sie boje jego reakcji, ostatnio byl program z corka Leszka Milera w dzien dobry TVN gdzie miala tatuaz na calej szyi w okolo. To powiedzial ze dziwoląg po uslyszeniu wywiadu gdzie corka dawnego premiera mowila fakty jak wy wyzej o tym ze nie tatuaz powinien determinowac jak postrzegamy czlowieka itp. i ze jej po prostu bylo przykro na fale hejtu na nia. Wygooglajcie sobie ja w google grafika "corka leszka milera" jesli was ciekawi jej tatuaz 40 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 19:48:31 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:A tacie nie mowilem bo sie boje jego reakcji (...)Że Ty masz coś do powiedzenia, to jestem w stanie zrozumieć, ale co do jej tatuażu ma Twoja mama, tata, brat? Wybacz, ale jakby mój mąż wytatuował się od czubka głowy po palce stóp, to zupełnie nie obchodziłoby mnie co na ten temat myśli moja rodzina, znajomi czy ktokolwiek inny. Jeśli mieliby z tym problem, to byłby to ich problem. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 41 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 19:53:45 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniuniby racja Olinka byc moze to przez to ze jestem tuz po studiach i wkraczam w dorosle zycie dziewczyna jeszcze studentka. No i masz racje ze to bylby ich problem nie moj. Ja sie boje zbednego gadania, reakcji i kazdego spotkania na ktorym mozna wspomniec o tym bo bedzie mi przykro tylko ze wzgledow ze to rodzina jakby to byl ktos obcy to bym olał 42 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 20:03:04 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu W takim razie musisz nauczyć dystansować się i odpierać krytykę. To znaczy nie musisz, ale jeśli się nauczysz, to będzie Ci z tym łatwiej . "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] 43 Odpowiedź przez CatLady 2017-09-16 20:09:05 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Tatuaz na przedramieniuNapisz nam jak Twoja dziewczyna podchodzi do tego, że Tobie się nie podoba jej tatuaż oraz do tego, że konsultujesz jej tatuaże ze swoją rodziną, że wypytujesz rodzinę o ich opinię. 44 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 20:56:03 Ostatnio edytowany przez Romekk92 (2017-09-16 21:00:25) Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu Dziewczyna raczej ze smutkiem ale rozumie to, a ja zaakceptowalem ostatecznie i taki happy end nawet przy zblizeniu gdy nie mysle o tym wszystkim to dodaje na + taki tatuaz zwlaszcza jak uzywa tej reki hahJa nie konsultuje broń Boże! Zawsze mnie mama pyta co u dziewczyny to samo brat wiec odpowiedzialem ze sobie robi tatuaz (tacie nie mowilem). Tym bardziej ze jest on w widocznym miejscu, wiec chcialem ich wczesniej przygotowac (a o tacie paradoksalnie sie obawiam i zwlekam). Dziewczyna nie wie o tym bo to chyba naturalne, ze w domniemaniu najblizsza rodzina wie co jego syn robi. Tak samo ja sie nie dowiedzialem ze ona opowiada o mnie swojej mamie i przypadkiem slyszalem jak jej mama rozmawia z jej ciocia i mowi ze szukam pracy itd. Dziewczyna nie oswiadcza mi "sluchaj konsultowalam twoje bezrobocie z moja mama, tak mowie tylko". Tak samo jak obronilem mgr inz to dostalem wielka milke oreo od jej mamy a nic sie nie chwalilem. Nasze zycie jest transparentne w znaczeniu jawne, nie mamy nic do ukrycia. Nie rozmawiajac z jej babcia czy mama one wszystko wiedza i sie nie gniewam o to tak samo i ona Wracajac o tatuazu z bratem rozmawialem 3minuty a z mama moze z 20min ktore bylo pomieszane z relacja mamy i taty i jeszcze o starych czasach kiedy sie uczyla. Kobiety lubia sobie pogadac tak sadze I o tym ze za jej czasow przekucie uszow nie bylo mile widziane (normalne przekucie pod kolczyki nie helixy)Takze nie konsultowalem i jakbym tak wyskoczyl do dziewczyny to byloby nie fajnie. Poprostu informuje o zyciu jej bo jest i moim po czesci wiecej konsultuje sie tutaj z wami niz z rodzicami, ale nie mam poprostu stycznosci z tatuazami i osobami ktore je posiadaja az do teraz juz mam prace zaczynam od pazdz. 45 Odpowiedź przez Burn 2017-09-16 21:59:04 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniuJeżeli chcesz być z tą dziewczyną to i tak twój tata zobaczy te dziary i prawdopodobnie powie co myśli na ten temat prosto w oczy. Także nie wiem czy jest sens ukrywać bo później mógłby mieć pretensje typu "mamie, bratu powiedziałeś a mnie się bałeś?" Może spróbuj porozmawiać z nim na temat tatuaży? Ewentualnie powiedz że Tobie się podobają (o ile nigdy nie mówiłeś jakie masz podejście) i że dziewczyna z którą się spotykasz ma dziary A dziary jak dla mnie sztos Może na szyi troche za bardzo wrzucające się w oczy, ale ważne że jej się podoba 46 Odpowiedź przez Romekk92 2017-09-16 22:18:39 Romekk92 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-20 Posty: 134 Odp: Tatuaz na przedramieniu no tak tylko ze tata ma tendecje do tzw. mantry. Nie uslysze tego raz tylko co kazde spotkanie przez jakies 3lata moze 5, wiec wole posluchac pozniej bo wiem ze i tak bedzie gadane. Pewnie sam na sam z jakies 4 godziny monologu bedzie w 3-4 okazjach sam na sztos jak sa nowe a czy starsze beda rownie fajne to nie wiem zobacze jak z nia dozyje do starosci. 47 Odpowiedź przez Burn 2017-09-16 22:36:10 Burn Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-12-26 Posty: 45 Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:dziary sztos jak sa nowe a czy starsze beda rownie fajne to nie wiem zobacze jak z nia dozyje do robisz po to żeby podobały Ci się teraz a nie za xx lat... Każdy ma świadomość że z czasem skóra się marszczy itd i wiadomo że tak fajnie nie będzie. A z tą starością dobrze napisałeś, bo skąd wiesz co się wydarzy np. za 3 lata? 48 Odpowiedź przez Olinka 2017-09-16 22:37:45 Olinka Redaktor Naczelna Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-12 Posty: 45,378 Wiek: Ani dużo, ani mało, czyli w sam raz ;) Odp: Tatuaz na przedramieniu Romekk92 napisał/a:no tak tylko ze tata ma tendecje do tzw. mantry. Nie uslysze tego raz tylko co kazde spotkanie przez jakies 3lata moze 5, wiec wole posluchac pozniej bo wiem ze i tak bedzie gadane. Pewnie sam na sam z jakies 4 godziny monologu bedzie w 3-4 okazjach sam na - tata tu nie ma nic do komentowania, a Ty zamiast wysłuchiwać kazań, wspomnianą mantrę powinieneś zdławić w zarodku. Wystarczy coś w typie: To moja dziewczyna, nie życzę sobie takich komentarzy. Krótko, zwięźle i na temat. Im bardziej na to pozwalasz, tym bardziej inni sobie pozwalają. "Nie czyń samego siebie przedmiotem kompromisu, bo jesteś wszystkim, co masz." (Janis Joplin)[olinkowy status to już historia, z niezależnych ode mnie przyczyn technicznych właściwy zobaczysz dopiero w moim profilu ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź